Hutnik Kraków nie wykorzystał szansy na zdobycie cennych punktów w walce o czołowe lokaty II ligi. W niedzielnym meczu na Suchych Stawach gospodarze przegrali z KKS Kalisz 0:2, a dodatkowo nie wykorzystali rzutu karnego.
Hutnik nie wykorzystał karnego
Pierwszego gola KKS strzelił już w piątej minucie. Bramkarza pokonał Adrian Cierpka. Krakowianie mieli swoje okazje, ale brakowało im precyzji i zimnej krwi w kluczowych momentach. Najlepszą szansę na zmianę losów meczu Hutnik miał, kiedy sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Niestety, Kamil Kuzimski nie zdołał pokonać bramkarza kaliszan. Wynik spotkania ustalił w drugiej połowie dziewiętnastoletni Kacper Flisiuk.
Czytaj także: Cracovia przegrywa w Katowicach [ZDJĘCIA]
Hutnik nadal na szóstym miejscu
Sytuacja Hutnika nadal nie jest zła. Na cztery kolejki przed końcem zajmuje szóste miejsce. Nowhoucianie mają do rozegrania kluczowy mecz z Podbeskidziem, a także spotkania z Polonią Bytom i Pogonią Grodzisk, które walczą o awans bezpośredni.