Po zawiadomieniach złożonych przez jednego z fanów Białej Gwiazdy, trzy prokuratury wszczęły postępowania wyjaśniające. Czy kluby będą musiały w końcu odpowiedzieć za zamykanie bram przed krakowskimi kibicami?
Zawiadomienia do prokuratury – kibic bierze sprawy w swoje ręce
Pan Robert, kibic Wisły Kraków z niemal 50-letnim stażem na trybunach, postanowił działać. Jego zdaniem kluby łamią prawo, a konkretnie art. 57 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, który przewiduje kary za nieprzekazywanie lub przekazywanie nieprawdziwych informacji dotyczących bezpieczeństwa imprezy masowej. Jak podkreśla, nie chodzi tylko o medialne oświadczenia prezesów, ale o realną odpowiedzialność przed organami ścigania.
Czytaj także: Hala Forum zamknięta już na stałe. Wyprzedaje leżaki.
-Chodzi o to, żeby jeden prezes z drugim musieli składać zeznania. Napisać oświadczenie czy powiedzieć kilka absurdalnych słów do dziennikarza w wywiadzie może każdy z nich, ale przed prokuratorem czy sądem nie można już kłamać, kluczyć. Niech zatem jeden czy drugi prezes wytłumaczy przed organami ścigania, jaki był prawdziwy powód odmowy przyjęcia zorganizowanej grupy kibiców Wisły – tłumaczył pan Robert na łamach „Gazety Krakowskiej”.
Prokuratury reagują – pierwsze postępowania wszczęte
Efekt? Prokuratury w Płocku i Legnicy wszczęły postępowania i zwróciły się do miejscowych komendantów policji o przeprowadzenie czynności wyjaśniających. Podobne postępowanie prowadzi także prokuratura w Pruszkowie, która wezwała pana Roberta na przesłuchanie w Krakowie. To pierwszy raz od lat, gdy sprawa bojkotu kibiców Wisły Kraków trafia na poważnie do organów ścigania.
Czytaj także: Koń prowadził pijanego woźnicę. Mężczyzna miał trzy promile.
Czy kluby będą musiały się tłumaczyć?
Osoby odpowiedzialne za zamykanie stadionów przed kibicami Wisły będą musiały w końcu wyjaśnić swoje decyzje przed prokuraturą. Kluczowe pytania dotyczą nie tylko oficjalnych powodów odmowy, ale także ewentualnych nacisków ze strony środowisk kibicowskich i tego, czy kluby rzeczywiście zgłaszały zagrożenia odpowiednim służbom.
Czytaj także: Trzy porażki z rzędu i dość. Hutnik zmienia trenera!
Nowy etap walki o prawa kibiców
Sprawa zainicjowana przez fana Wisły Kraków może być przełomowa nie tylko dla Białej Gwiazdy, ale i dla całego środowiska kibicowskiego w Polsce. Jeśli prokuratury doprowadzą do przesłuchań prezesów i wyjaśnienia motywów decyzji, może to wpłynąć na praktykę organizowania meczów i traktowania kibiców gości przez kluby w całym kraju. Przypomnijmy, że bojkotowani są również fani Polonii Warszawa.
