Wieczysta Kraków spóźniła się na czwartkowe derby z Wisłą z powodu korków w Krakowie. Droga z hotelu na stadion im. Henryka Reymana zamiast planowanych 50 minut zajęła ponad godzinę i 20 minut, a to zmusiło organizatorów do przełożenia rozpoczęcia meczu o 15 minut.
GPS nie przewidział korków
Trener Wieczystej Przemysław Cecherz mówił: „Całą trasę z hotelu na stadion praktycznie staliśmy w korku, już to szło bardzo wolno. My wyliczyliśmy, że podjedziemy w ciągu 50 minut, bo tak pokazywał GPS. Zrobiły się jakieś tam problemy, także droga nam zajęła godzinę 15 albo godzinę 20 minut” – wyjaśniał po meczu szkoleniowiec beniaminka.
Mecz opóźniony o 15 minut
Organizatorzy meczu, znając sytuację gospodarzy, podjęli decyzję o przełożeniu rozpoczęcia spotkania z godziny 19:00 na 19:15. To pozwoliło drużynie Wieczystej na spokojne przygotowanie się do derbów.
Nietypowe problemy przed derbami
Spóźnienie Wieczystej to kolejny nietypowy element w historii czwartkowych derbów Krakowa. Wcześniej mecz był dwukrotnie przełożony – pierwotnie miał się odbyć w sierpniu, potem we wrześniu, a ostatecznie został rozegrany 2 października. Wieczysta zremisowała z Wisłą 1:1.