Puszcza Niepołomice nadal bez zwycięstwa. W niedzielę na własnym stadionie zremisowała 0:0 z Chrobrym Głogów. To już ósmy mecz z rzędu, w którym drużyna nie potrafiła sięgnąć po trzy punkty.
Remis bez bramek na własnym boisku
Puszcza przez większą część spotkania miała przewagę i starała się narzucić swój styl gry. Mimo wielu prób nie potrafiła przełamać defensywy Chrobrego. Najbliżej gola był Christopher Simon, którego strzał z linii pola karnego minął bramkę minimalnie. Bramkarz Puszczy, Michał Perchel, skutecznie bronił groźne uderzenia rywali, w tym strzał z woleja Roberta Mandrysza czy główkę Myroslava Mazura w końcowych minutach.
Gra w środku pola, mało sytuacji bramkowych
Mecz cechowała gra głównie w środku pola i dużo walki. Obie drużyny miały problem z wyszarpaniem klarownych szans na gola. Chrobry sporadycznie próbował kontratakować, ale bez realnego zagrożenia. Puszcza miała swój moment przy rzucie wolnym Filipe Nascimento, jednak piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
Puszcza wciąż nie może odnieść pierwszego zwycięstwa w sezonie, a kolejne spotkania stają się dla niej coraz większym wyzwaniem.