Puszcza Niepołomice zakończyła przygodę z Pucharem Polski. W środowy wieczór niepołomiczanie przegrali u siebie z Lechią Gdańsk 1:3 po dogrywce i odpadli z rozgrywek w 1/16 finału.
Wyrównana pierwsza połowa
Pierwsza część meczu należała do gospodarzy. Najlepszą okazję miał Olaf Korczakowski, który dwukrotnie w jednej akcji strzelał z kilku metrów, ale za każdym razem trafił w bramkarza Alexa Paulsena. Chwilę później 21-latek znalazł się sam na sam z golkiperem po błędzie Maksyma Diaczuka, ale uderzył za lekko i nowozelandzki bramkarz bez problemu obronił.
Lechia, która wystąpiła w mocno rezerwowym składzie wystawionym przez trenera Johna Carvera, miała problemy w ofensywie. Gościom brakowało przede wszystkim lepszych dograń w polu karnym.
Gol Diaczuka dał prowadzenie
Po przerwie obraz gry się zmienił. Lechia przejęła inicjatywę i w 64. minucie wyszła na prowadzenie. Maksym Diaczuk wyskoczył najwyżej w polu karnym po dośrodkowaniu Iwana Żelizki z rzutu rożnego i wpakował piłkę do siatki.
----- Reklama -----
Chwilę przed tym golem Bohdan Wjunnyk miał znakomitą okazję, ale po jego strzale piłkę z linii bramkowej wybił Michał Walski.
Rezerwowi wyrównali dla Puszczy
W 74. minucie Puszcza niespodziewanie wyrównała. Co ciekawe, w akcji brali udział trzej zawodnicy rezerwowi. Filipe Nascimento wrzucił piłkę w pole karne, Kosei Iwao przedłużył, a Christopher Simon trafił do siatki.
Do końca regulaminowego czasu gry wynik się nie zmienił. Zespoły musiały rozstrzygnąć awans w dogrywce.
VAR i karny zadecydowały o awansie
Pierwsza część dogrywki nie przyniosła goli. W 115. minucie sędzia Paweł Raczkowski po interwencji VAR podyktował rzut karny dla Lechii. Radosław Kanach zablokował ręką strzał Michała Głogowskiego. Z jedenastki pewnie uderzył Tomas Bobcek i dał gościom prowadzenie.
W doliczonym czasie gry wynik ustalił Aleksandar Ćirković, który wykończył kontrę. Lechia wygrała 3:1 i awansowała do 1/8 finału STS Pucharu Polski.











