W środę ostatnia tura rozmów pomiędzy Wieczystą Kraków a Wisłą Kraków. W tle emocjonalna dyskusja – radny Grzegorz Lipiec otwarcie krytykuje pomysł gry Wieczystej przy Reymonta, a poseł Dominik Jaśkowiec apeluje o mniej antagonizmów. Czy decyzja Wisły i miasta to realna strata dla Krakowa i Małopolski?
Wieczysta nie zagra na Reymonta – radny Lipiec stawia sprawę jasno
Wieczysta Kraków nie zagra na stadionie Wisły przy Reymonta, bo klub z ul. Reymonta wybrał ofertę Szachtara Donieck. Radny sejmiku małopolskiego Grzegorz Lipiec nie ukrywa swojego stanowiska: „To jest Reymonta 22. Dużo tańszy do wynajmu jest obiekt w Niepołomicach, albo jeśli w Krakowie, to mały stadion Hutnika. Poza tym nigdy Wieczysta nie grała na Reymonta, tylko przy Chałupnika, a to miejsce Wisły Kraków”. Lipiec argumentuje, że Wieczysta to klub osiedlowy, który nie potrzebuje stadionu na 33 tysiące miejsc.
Czytaj także: Więcej policji podczas długiego weekendu. Zadbają o bezpieczeństwo na drodze.
Jaśkowiec apeluje o zgodę i współpracę
Poseł Dominik Jaśkowiec z PO odpowiada swojemu partyjnemu koledze: „Nie antagonizujmy środowiska, nie dzielmy kibiców”. Przypomina, że wielu kibiców Wieczystej to także sympatycy Wisły i że wizja jednego stadionu dla krakowskich klubów była szansą na sportową zgodę w mieście. Wieczysta to klub z Krakowa, który generuje wpływy do budżetu miasta i regionu.
Czytaj także: Gdzie iść do lekarza w Boże Ciało? Nocna i świąteczna opieka zdrowotna w Krakowie.
Kto naprawdę traci na tej decyzji?
Warto przypomnieć, że Wieczysta ma rekordowy jak na I ligę budżet i coraz większą frekwencję na meczach, co przekłada się na realne korzyści dla lokalnej gospodarki. Jeśli drużyna będzie grać w Sosnowcu, to właśnie tam trafią pieniądze z biletów, usług i podatków. Czy to naprawdę korzystne, by klub z Krakowa zasilał budżet innego miasta? Przecież sukces Wieczystej to także promocja Małopolski.
Czytaj także: Płatne parkowanie w Krakowie. Czy w Boże Ciało zapłacimy za postój?