Czy Unia Tarnów dostanie licencję? Jaskółki spłaciły zobowiązania wobec zawodników.
Unia Tarnów uregulowała wszystkie zobowiązania finansowe wobec zawodników za sezon 2024. Prezes klubu Kamil Góral przyznał, że była to najtrudniejsza sytuacja, z jaką przyszło mu się zmierzyć podczas swojej kadencji.
-Sytuacja była dramatyczna, ale cudem udało się wszystko zrealizować zgodne z przedsezonowymi założeniami – powiedział.
Unia spłaciła zawodników
Kluczową rolę w rozwiązaniu problemów finansowych odegrali członkowie Rady Nadzorczej oraz lokalni przedsiębiorcy. Szczególne podziękowania prezes skierował do Artura Lewandowskiego (właściciela firmy Chemart), Jacka Pocięgla, Krzysztofa Kołodzieja (właściciela Autony) oraz Wojciecha Tyburskiego (właściciela Sklepu Wędkarskiego Karmazyn i Restauracji Rigatoni).
Prezes Góral przeprosił kibiców za brak komunikacji w ostatnim czasie.
–Wszyscy skupialiśmy się na najważniejszym celu, czyli pozyskaniu środków finansowych na spłatę zobowiązań względem zawodników – wyjaśnił. Zapowiedział również wprowadzenie nowej strategii marketingowej, która ma przyciągnąć kolejnych sponsorów do klubu w sezonie 2025.
Przypomnijmy. Tarnowianie mieli czas do 31 października. Gdyby listopad zaczęli z zaległościami, na pewno nie dostaliby licencji na drugą ligę.