Wisła przegrała ze Zniczem, chociaż według ekspertów powinna mieć rzut karny! To mogło odmienić losy spotkania.
W meczu Wisły Kraków ze Zniczem Pruszków sędziowie popełnili istotny błąd – ocenia ekspert TVP, Rafał Rostkowski (tutaj). W 72. minucie spotkania doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym gości, gdy Paweł Moskwik ze Znicza kopnął w nogę Tamasa Kissa z Wisły. Zdaniem Rostkowskiego, gospodarze powinni otrzymać rzut karny.
–Kopnięcie znacząco utrudniło zawodnikowi Wisły kontynuowanie gry. Choć Kiss nie upadł natychmiast, a dopiero po wykonaniu kolejnego kroku, nie zmienia to faktu, że został sfaulowany – wyjaśnia ekspert.
Był karny dla Wisły?
Sędzia Mateusz Piszczelok nie podyktował jedenastki, a system VAR nie zainterweniował w tej sytuacji. Rostkowski uważa, że arbiter powinien obejrzeć powtórkę przy monitorze, co pomogłoby podjąć właściwą decyzję. –To byłoby lepsze dla piłki nożnej i tego meczu – podkreśla ekspert TVP.