Ukraiński klub po wyrównanej walce z Panathinaikosem pożegnał się z marzeniami o Lidze Europy.
Szachtar Donieck zakończył eliminacje Ligi Europy porażką w serii rzutów karnych z Panathinaikosem Ateny. Decydujący mecz III rundy kwalifikacyjnej odbył się 14 sierpnia na stadionie Henryka Reymana.
Dramatyczny finał po dogrywce
Regulaminowy czas gry oraz dogrywka nie wyłoniły zwycięzcy, co zmusiło obie drużyny do serii „jedenastek”. W kluczowym momencie bramkarz gości i reprezentant Polski, Bartłomiej Drągowski obronił strzał Pedro Enrique, a następnie Mancini pewnym uderzeniem przypieczętował awans swojej drużyny.
Czytaj także: Uwaga kierowcy! Nie ma darmowego parkowania w Krakowie 15 sierpnia
Szachtar grał w osłabieniu od 82. minuty, kiedy czerwoną kartkę otrzymał Dmytro Ocheretko za drugą żółtą kartkę. Kilka minut później sędziowską decyzję na drugą żółtą kartkę otrzymał także trener Ardy Turan.
Koniec marzeń o europejskich pucharach
Ukraińska drużyna, która w poprzednich rundach pewnie pokonała fiński Ilves (6:0) oraz turecki Besiktas (6:2), tym razem nie podołała wyzwaniu. Panathinaikos awansował do IV rundy eliminacji, podczas gdy Szachtar spadł do eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Czytaj także: Bronił zabytku w Krakowie, został pobity wraz z córką. Finał sprawy jest kuriozalny
Mimo porażki podopieczni Turana pokazali charakter w trudnych momentach. Bramkarz Dmytro Riznyk obronił jeden z rzutów karnych Greków, co pozwoliło utrzymać nadzieje na korzystny wynik aż do końca serii.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!