Wisła rozpoczęła sezon 2025/26 w sposób, jakiego piłka nie widziała od niemal wieku. Biała Gwiazda w pierwszych pięciu meczach zdobyła aż 23 bramki, strzelając minimum trzy gole w każdym spotkaniu.
Drużyna Mariusza Jopa pokonała kolejno Stal Mielec 4:0, ŁKS 5:0, GKS Tychy 4:3, Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:2 oraz Znicz Pruszków aż 7:0. Średnia 4,6 gola na mecz plasuje obecną Wisłę wśród najskuteczniejszych drużyn w historii światowego futbolu.
Czytaj także: Wisła rozbiła Znicz Pruszków 7:0. Pokaz siły Białej Gwiazdy [ZDJĘCIA]
Rekord niemal stuletni
Ostatni raz podobną skuteczność bramkową w pierwszych meczach sezonu demonstrowały kluby w latach 30. XX wieku. Najsławniejszym przykładem pozostaje Athletic Bilbao z sezonu 1930-31, które przez pierwsze cztery mecze strzelało minimum sześć goli. Hiszpańska drużyna zdobyła wtedy kolejno 6, 6, 4 i 7 bramek, ale w piątym spotkaniu zatrzymała się na dwóch golach.
Współczesne drużyny rzadko utrzymują tak wysoką skuteczność przez dłuższy okres. Paris Saint-Germain w sezonie 2017-18 również strzelało minimum trzy gole przez pierwsze cztery mecze, ale w piątym spotkaniu z Lyonem zdobyło tylko dwie bramki.
Czytaj także; Hałas wróci na Stare Miasto? Co z ciszą nocną w Krakowie?
Fenomen krakowskiej ofensywy
Wisła wyróżnia się na tle historycznych rekordów tym, że utrzymała minimum trzech goli w już pięciu kolejnych meczach. Tego nie udało się osiągnąć żadnemu zespołowi w nowoczesnej erze futbolu, a precedensów można szukać jedynie w pierwszych dekadach XX wieku.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!