Ujawniamy, co Jarosław Królewski napisał w tajemniczym wpisie na Twitterze, który po chwili zniknął.
Jarosław Królewski od kilku dni walczy z dziennikarzami. Atakował między innymi Mateusza Migę, jednego z największych ekspertów od Wisły Kraków, autora książki „Sen o potędze”. W niedzielę sam postanowił zabawić się w publicystę. Na Twitterze opublikował obszerny felieton, w którym dzielił się z kibicami przemyśleniami o wydarzeniach z ostatniego tygodnia.
Królewski żałuje, że zwolnił Moskala?
A działo się dużo. Zwolniono Kazimierza Moskala, a jego miejsce zajął Mariusz Jop. Wygrany przez krakowian mecz z Odrą był ostatnim, w którym funkcję kierownika drużyny pełnił Jarosław Krzoska.
Po spotkaniu, na łamach TVP Sport, Królewski przeprosił Moskala za styl, w jakim podjął decyzję o jego rozstaniu.
– Przez cały tydzień fizycznie i psychicznie cierpiałem wiedząc, że sprawiłem komuś przykrość – działania moje nie miały na celu poniżanie ani deprecjonowanie nikogo. Tak mój umysł jest ukształtowany. To pewnego rodzaju superpozycja kwantowa – dodał w skasowanym wpisie.
Według definicji, superpozycja kwantowa to stan, w którym układ kwantowy może jednocześnie znajdować się w wielu różnych stanach. Można domyślać się, że Królewskiemu chodzi o to, że jednocześnie chciał i nie chciał pożegnać Moskala i Krzoski.
Właściciel Wisły dalej wierzy w awans
Krakowianie mają trzy zaległe mecze, ale do lidera tracą 20 punktów. Do miejsc barażowych dziewięć. Tylko punkt dzieli ich od strefy spadkowej. Mimo tego, właściciel Wisły wierzy w nowy sztab.
– Na początku sezonu – wahając się i miotając samemu jak będzie wyglądać przyszłość, powiedziałem, że ta drużyna ma czas na awans i budowanie siebie następne 2 lata. Dziś zmieniam tę perspektywę. Wierzę w nowe rozdanie – swój wpływ, trenerów, jakość ludzi w drużynie i sztabie, którzy są otwarci na nowe dyskusje na tyle, że zrobimy wszystko, aby awansować w tym roku, niezależnie w jaki sposób – czy po barażach, czy nie. Jest to absolutnie możliwe – pisał Królewski na Twitterze.
Wpis jednak wrócił
Po pewnej chwili wpis wrócił na portal X.
https://t.co/76HORRFVes— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) September 29, 2024
Nie ma się co przedwcześnie podniecać i oczekiwać teraz cudów w lidze. Trafiliśmy na słabiutką Odrę i na jej tle wyglądaliśmy dobrze ale to jeszcze nie oznacza, że weszliśmy na wyższą jakość i teraz już będą same sukcesy i zwycięstwa.