Bruk-Bet Termalica Nieciecza zaskoczyła wszystkich na stadionie Górnika Zabrze. Beniaminek wygrał 1:0 i awansował na wysokie czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Fassbender bohaterem wieczoru
Jedynego gola w 38. minucie strzelił Morgan Fassbender. Zawodnik przebiegł lewą stroną boiska i z pola karnego uderzył w długi róg bramki. Bramkarz Górnika Marcel Łubik był źle ustawiony – połowa bramki pozostała odkryta.
Górnik dominował, ale nie strzelał
Gospodarze przez całe spotkanie mieli przewagę w posiadaniu piłki. Stworzyli kilka doskonałych okazji, ale zabrakło im skuteczności. W 29. minucie Taofeek Ismaheel marnował sytuację sam na sam z bramkarzem Miłoszem Mleczko. W 78. minucie ten sam zawodnik trafił w słupek.
Czytaj także: Maksym Chłań za drogi dla Wisły. Wieczysta gotowa wyłożyć pieniądze
Nerwowa końcówka
Ostatnie minuty meczu przebiegały w nerwowej atmosferze. Górnicy desperacko szukali wyrównania, a gracze Termalicy uciekali się do fauli. Sędzia doliczył pięć minut, ale wynik się nie zmienił.
Podolski wszedł za późno
Trener Górnika wprowadził Lukasa Podolskiego dopiero w 70. minucie. Były reprezentant Niemiec otrzymał żółtą kartkę w 88. minucie za faul, ale nie zdążył już wpłynąć na losy spotkania.
Termalica w czołówce
Po tym zwycięstwie Bruk-Bet Termalica ma na koncie drugi triumf w tym sezonie. Beniaminek z Niecieczy zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!