Puszcza przegrała ze Stalą Mielec i zagrzebuje się w strefie spadkowej.
Stal Mielec pokonała Puszczę Niepołomice. Bohaterem spotkania został Ilja Szkurin, który zdobył obie bramki dla gospodarzy.
Puszcza dzielnie się broniła
Pierwsza połowa przyniosła niewiele emocji. Stal dominowała w posiadaniu piłki, ale nie potrafiła sforsować szczelnej obrony gości. Najbliżej zdobycia bramki był Guillaumier, który dwukrotnie trafił w obramowanie bramki – najpierw w poprzeczkę, później w słupek.
Szkurin pogrążył niepołomiczan
Przełom nastąpił w 68. minucie. Robert Dadok wykorzystał nieporozumienie w obronie Puszczy i podał do Szkurina, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza. Sześć minut później ta sama dwójka zawodników wypracowała drugą bramkę. Dadok ponownie asystował, a Szkurin pewnym strzałem ustalił wynik meczu.
Puszcza przez całe spotkanie prezentowała zachowawczą taktykę, skupiając się głównie na obronie. Goście nie stworzyli żadnej klarownej sytuacji bramkowej. Po tej porażce zespół z Niepołomic pozostał w strefie spadkowej, podczas gdy Stal oddaliła się od miejsc spadkowych.
Stal Mielec – Puszcza Niepołomice 2:0 (0:0)
Stal Mielec: Mądrzyk – Senger, Esselink, Wlazło – Getinger, Tkacz, Guillaumier, Jaunzems – Krykun, Wolsztyński, Dadok.
Puszcza Niepołomice: Komar – Yakuba, Sołowiej, Crăciun – Mroziński, Serafin, Szymonowicz, Stępień – Cholewiak, Kosidis, Lee.
