Wielka improwizacja Jarosława Królewskiego. A co z wejściem Kwietnia do Wisły?

FK
FK

„Imię jego będzie czterdzieści i cztery” – pamiętacie to ze szkoły? To fragment z trzeciej części Dziadów Adama Mickiewicza. O co chodziło? Tego nie wiedzą nawet profesorowie, którzy badaniu dzieł wybitnego wieszcza poświęcili całe kariery naukowe. I pojawił się kolejny problem… Swoją wersję Wielkiej Improwizacji przygotował Jarosław Królewski. Jest równie tajemniczo, co w oryginalne. Pojawiają się słowa o mocy, większej niż mają rządy. No, krótko mówiąc jest grubo.

Zaczęło się spokojnie

Po tym jak Wieczysta zmiażdżyła Wisłę oświadczeniem o stadionie Królewski milczał. Nieśmiało próbował jeszcze grać starym wpisem Aleksandra Miszalskiego, który chyba nie znał całkowicie sytuacji i na początku stał po stronie Wisły. Potem jednak szef Wisły wyjechał do Nowego Jorku, z którego przeniósł się do Zurychu i ograniczył swoją aktywność na Twitterze praktycznie do zera.

Czytaj także: W Rabie doszło do samobójstwa rozszerzonego. Zastrzelił żonę,a potem…

Rozbrat z ulubionym medium nie trwał długo. Królewski pojawił się na platformie Elona Muska w nocy z piątku na sobotę. Znowu zaczął nieśmiało. Jak na siebie wręcz zachowawczo. Podesłał Przemysławowi Wiplerowi oświadczenie Wisły w sprawie Wieczystej. Fajny gest, właściciel sam wychodzi do polityków, żeby walczyć o dobre imię swojego klubu.

Czytaj także: Poletanović znowu odchodzi z Wisły Kraków. To już drugi raz

I gdyby na tym się skończył, pewnie chwalilibyśmy Królewskiego, że jest konsekwentny i wyjątkowo jak na siebie powściągliwy. No ale to był dopiero początek…

Szef Wisły wbija szpilkę w Wiślaków. Również w Kwietnia?

Królewski rozochocił się, gdy fani zaczęli pytać o budowę drużyny i sztab szkoleniowy. Dosyć nieładnie potraktował Kazimierza Moskala, bo publicznie napisał, że to legenda Białej Gwiazdy dążyła do zwolnienia Jarosława Krzoski.

Potem oberwało się ludziom, którzy określają się Wiślakami, a nie dają pieniędzy na klub.

– Przeznaczam wszystko co mam temu klubowi od 6 lat. Życie prywatne, pieniądze, wszystkiego czego się dorobiłem. Wypraszam sobie takie komentarze. Daje od siebie jako kibic, prezes, właściciel tyle co mam. Nawet jak to oznacza 90% wszystkiego co zgromadziłem – może to jest mało – nie mam więcej – mam 38 lat – 5 lat walczę o ten klub – całe ostatnie lata/młodość Wam poświęcam – zaczął.

Czytaj także: Byliśmy na kiełbaskach z niebieskiej nyski i… padł rekord

– Niektórzy nie potrafią zaryzykować 5% tego co mają, więc proszę więcej szacunku. Rzucenie “kurwa” jest proste – jest dnem wobec mnie – jest kolejnym populizmem. Znajdźcie alternatywę – zamiast wiecznie walczyć z ludźmi którzy są tu by pomagać – dodał (pisownia w obu przypadkach oryginalna).

Fani obawiają się, że przytyk do ludzi, którzy nie potrafią dać nawet pięć proc. swojego majątku, to aluzja do Wojciecha Kwietnia. I rzeczywiście, jeżeli majątek króla aptek szacowany jest na pół miliarda, 25 milionów, które dałby Wiśle, znacząco mogłoby poprawić sytuację finansową przy Reymonta.

Pierwsze derby Wisły i Wieczystej. Kto wygra walkę o Antonika?

To nie mógł być koniec. Rozpoczęła się Wielka Improwizacja Jarosława Królewskiego:

Ja jestem. To jedna z tych historii wkurwiajacych wszystkich przedstawicieli bogatych elit. Jarek z miejscowości która ma kilkuset mieszkańców może więcej niż cały Polski rząd i ten czy poprzedni. Nie ze względu hajs, ktory posiada, tylko mózg z którego powodu Polacy zostali zostali wybici przez Niemców i Sowietów w ostatnich 120 latach. Nie ma takiej siły która mnie zatrzyma w budowaniu patriotyzmu zbudowanym na inteligencji. Może Pan kibicować w tej podmiotowości lub dalej się prostytuować. Ja jestem głosem nowego pokolenia dumnym ze swojej historii Polaków.”

Czytaj także: Co czeka kierowców i pasażerów podczas remontu mostu?

Brzmi znajomo? Zamienice teraz Konrad na Jarosław czytając tę interpretację Wielkiej Improwizacji Mickiewicza:

„Konrad porównuje się z Bogiem. Zdolność tworzenia uważa za przesłankę, by się z nim zmierzyć. Doprowadza go to do bluźnierstwa i (w pojęciu kanonów wiary chrześcijańskiej) grzechu pychy zakończonych klęską. Jednocześnie Konrad ubolewa nad ciężką dolą własnego narodu i dąży do ulżenia tej doli. Właśnie ten konflikt wewnętrzny (wewnętrzna i głęboka potrzeba niesienia pomocy zniewolonemu narodowi wobec obojętności Boga) jest przykładem idei prometejskiej” – czytamy na Wikipedii w opisie dzieła Mickiewicza.

Czytaj także: Brzęczek i Nawałka raczej nie wrócą do kadry. Kto zastąpi Michała Probierza?

No i na koniec, zostawiamy was z cytatem z szefa Wisły. Sami ocenicie, czy to dobrze…

Póki co cała historia tego klubu zależy ode mnie czy Pani chce tego czy nie.

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O Nas

Jesteśmy najszybciej rozwijającym się portalem na temat Krakowa i Małopolski

Redakcja

Zobaczysz coś ciekawego, chcesz żebyśmy o tym napisali? Daj nam znać:

redakcja@kr24.pl

Chcesz zamieścić reklamę na naszym portalu? Napisz:

reklama@kr24.pl

Wydawcą portalu jest
Fundacja KR24.pl

Wpisana do rejestru Stowarzyszeń, Innych Organizacji Społecznych i Zawodowych, Fundacji Oraz Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej oraz Rejestru Przedsiębiorców pod numerem KRS: 0001110778