Kibice Wisły Kraków nie pojadą na mecz do Tychów. GKS tłumaczy decyzję technicznymi problemami z systemem wejścia na stadion. Jarosław Królewski, prezes Wisły, szybko zareagował i zaproponował udostępnienie mobilnych czytników biletów, które można skonfigurować w ciągu godziny. Zadeklarował też osobistą odpowiedzialność za bezpieczeństwo kibiców
Szybka reakcja na decyzję GKS-u
Polski Związek Piłki Nożnej nie znalazł podstaw do zamknięcia sektora gości. Delegacja PZPN nie otrzymała od GKS-u wymaganych dokumentów potwierdzających problemy. Jarosław Królewski publicznie zaoferował konkretną pomoc i podkreślił, że oba kluby korzystają z tych samych systemów sterowania wejściem.
Czytaj także: Szpital św. Łukasza nie może przyjmować dzieci. Wielkie problemy w Tarnowie
-Jeśli sytuacja się nie zmieni, jesteśmy na etapie analizy ofert w zakresie dostarczenia stralinkow + mobilnych telebimów, które będziemy wozić pod stadiony i oglądać mecze w przyjaznej atmosferze– dodał na Twitterze.
Czytaj także: Zaginął, ale wrócił! Maszkaron Strażnik Żywiołów znów bezpieczny
Trwa spór o kibiców Wisły na wyjazdach
Od miesięcy sympatycy Wisły nie mogą dopingować swojej drużyny podczas wyjazdowych meczów. Spotkanie GKS Tychy – Wisła Kraków odbędzie się w poniedziałek o godzinie 19:00 bez udziału fanów Białej Gwiazdy. Chyba, że dojdzie do przełomu…
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!