Był bohaterem Cudu nad Wisłą. Dla krakowian rozegrał 257 meczów. Wspominamy przedwcześnie zmarłego Artura Sarnata.
W nocy z 16 na 17 listopada 2024 roku zmarł Artur Sarnat, bramkarz i dwukrotny mistrz Polski z Wisłą Kraków. Miał 54 lata. Przegrał krótką walkę z ciężką chorobą.
Odszedł Artur Sarnat, zasłużony piłkarz Wisły
Sarnat pochodził z piłkarskiej rodziny. Urodził się 20 września 1970 roku w Krakowie jako syn Ryszarda, napastnika Wisły. Choć rozpoczynał karierę w Wawelu Kraków, to właśnie w Wiśle zapisał najpiękniejsze karty swojej sportowej historii.
Do klubu z Reymonta trafił w 1993 roku. Już w debiucie przeciwko ŁKS-owi Łódź udowodnił swoją wartość, ratując punkt dla drużyny. Przez następną dekadę stał się filarem zespołu. Rozegrał 257 spotkań, w których 94 razy zachował czyste konto. Z Wisłą zdobył dwa mistrzostwa Polski w latach 1999 i 2001.
Sarnat dokonał Cudu nad Wisłą
Kibice zapamiętają go szczególnie z europejskich pojedynków. W 2000 roku przeszedł do historii jako bohater słynnego „Cudu nad Wisłą”, kiedy Wisła wyeliminowała Real Saragossa. W tym meczu Sarnat obronił decydujący rzut karny. Równie świetnie spisywał się w starciach z Barceloną i Interem Mediolan.
Po odejściu z Wisły występował jeszcze w tureckim Diyarbakirsporze, Polonii Warszawa, KSZO Ostrowiec i Koronie Kielce. Karierę zakończył w wieku 37 lat w Kmicie Zabierzów.
Z wykształcenia był mechanikiem maszyn i urządzeń przemysłowych. Poza boiskiem pasjonował się nartami, tenisem i filmami. Choć otrzymał powołanie do reprezentacji Polski, nigdy w niej nie zadebiutował.