Samorząd Kościeliska zrobił akcję abolicyjną dla kwaterodawców. Znalazło się kilkaset nowych miejsc noclegowych!
W gminie Kościelisko zakończyła się akcja abolicyjna dla nielegalnych kwaterodawców. Do 31 października zarejestrowało się niemal 600 nowych miejsc noclegowych. W jednym tylko apartamentowcu ujawniono 134 miejsca. Obecnie gmina dysponuje ponad 14 tysiącami miejsc noclegowych, podczas gdy w 2019 roku było ich 6 tysięcy.
Dla tych, którzy się nie zgłosili będą kary
Wójt Roman Krupa zapowiedział kontrole obiektów, które nie skorzystały z abolicji. Gmina straciła dotąd znaczące wpływy z podatków i opłat miejscowych przez działalność w szarej strefie. Od nowego roku opłata miejscowa wzrośnie z 2,50 zł do 3 zł. To pierwsza taka inicjatywa wśród podhalańskich samorządów.
Akcja abolicji dla nielegalnych kwaterodawców odniosła wielki sukces. W ostatnich dniach, wyznaczonych na zgłoszenie nielegalnych kwater, przybyło nam niemal 600 miejsc noclegowych zarejestrowanych w gminie Kościelisko o różnej wielkości – są to zarówno przysłowiowe pokoje u gaździny, jak i pensjonaty i apartamentowce. Sami nawet sobie nie zdawaliśmy sprawy, że akcja przyniesie taki rezultat. Obecnie w gminie Kościelisko dysponujemy łącznie ponad 14 tys. miejsc noclegowych, a dla porównania w 2019 roku, kiedy obejmowałem urząd, było ich zarejestrowanych 6 tysięcy – powiedział wójt Kościeliska Roman Krupa cytowany przez TVN 24 (tutaj).