Groźna sytuacja na autostradzie w Krakowie. Jeden z kierowców zauważył niebezpieczną jazdę ciągnika z naczepą niskopodwoziową. Okazało się, że kierowca był kompletnie pijany.
Sytuacja miała miejsce w piątek, 6 czerwca, w godzinach porannych na węźle Bieżanów na autostradzie A4 w Krakowie. Doszło tam do bardzo niebezpiecznej jazdy kierowcy ciągnika z naczepą niskopodwoziową.
Dobra reakcja kierowcy
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszystko dzięki innemu kierowcy, który widząc niebezpieczną jazdę ciągnika zatrzymał pojazd i wezwał policję.
Po przyjeździe służb okazało się, że kierowca kierujący zestawem jest pijany. Teraz zapewne kierowca odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu i stwarzanie zagrożenia innym uczestnikom ruchu drogowego.
Czytaj także: Rozbudowa ulicy Kocmyrzowskiej w Krakowie. Jak postępują prace? [WIDEO]
