Ten raport zaskakuje. We współpracy z Obserwatorium Wielokulturowości i Migracji obliczono liczbę obcokrajowców w Krakowie. Oszacowano ją na 100 tysięcy osób. Z tych danych wynika, że około 12 procent mieszkańców Krajowa to przedstawiciele innych nacji.
Z raportu wynika, że w Krakowie mieszka około 100 tysięcy obcokrajowców. Całkowitą populację Krakowa szacuje się na 800 tysięcy mieszkańców.
Obcokrajowcy chętnie zakładają swoje interesy
Co więcej, obcokrajowcy coraz częściej zakładają w naszym mieście działalność gospodarczą. 19 tys. dzieci i młodzieży z różnych krajów świata uczęszcza do krakowskich placówek edukacyjnych.
Z publikacji wynika, że nadal najliczniejszą grupą obcokrajowców są obywatele Ukrainy, następnie Białorusi oraz Indii. Chociaż Ukraińcy stanowią największa grupę wśród wszystkich migrantów w Krakowie, to udział tej narodowości w całej ludności cudzoziemskiej w Krakowie maleje i przybywa innych grup.
Miasto zyskuje na obecności obcokrajowców
Migranci w Krakowie to przede wszystkim osoby młode, a jedyna różnica dotyczy migrantów przymusowych z Ukrainy, gdyż w tej grupie jest więcej osób starszych.
Autor badań nad cudzoziemcami wyjaśnia także, że nie mają potwierdzenia głosy, jakoby do Polski migrowały osoby zainteresowane świadczeniami społecznymi bardziej niż podjęciem pracy.
– Raport wyraźnie pokazuje, że skala bezrobocia wśród migrantów jest minimalna, a otrzymywane świadczenia społeczne, wynikające z ich udziału w rynku pracy i generowaniu zysków dla gospodarki, są uzasadnione i nie powinny być w żaden sposób kwestionowane – podkreśla prof. Konrad Pędziwiatr. Zdaniem autorów, miasto zyskuje na obecności przybyszów ze względu na branże, w których pracują.
Raport zostanie opublikowany w marcu.