Kraków zdecydowanie sprzeciwia się budowie nowego odcinka drogi ekspresowej S7 do Myślenic według wariantu zaproponowanego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Władze miasta nie widzą możliwości poparcia inwestycji, która miałaby przebiegać przez gęsto zabudowane i cenne przyrodniczo tereny na południu aglomeracji krakowskiej.
Miasto nie zgadza się na przebieg trasy przez tereny zabudowane
Samorząd podkreśla, że realizacja takiego wariantu oznaczałaby degradację środowiska, wzrost hałasu oraz zanieczyszczenie powietrza. Przedstawiciele miasta wskazują, że nowa droga stworzy trudną do pokonania barierę dla mieszkańców i pogorszy jakość życia na wielu osiedlach.
Czytaj także: Obnażał się w Nowej Hucie. Mundurowym tłumaczył, że było mu gorąco.
Jest alternatywa
Kraków proponuje alternatywne rozwiązanie. Zamiast budować nową trasę, chce modernizacji istniejącej drogi krajowej nr 7 tak, aby spełniała parametry drogi ekspresowej. Zdaniem władz miasta takie działanie pozwoli poprawić bezpieczeństwo oraz płynność ruchu bez dużej ingerencji w środowisko i zabudowę.
Czytaj także: Złamana czaszka noworodka w Krakowie. Szpital chciał zatuszować sprawę.
Samorząd zapowiada, że nie zaakceptuje żadnego wariantu, który prowadzi przez najbardziej zurbanizowane rejony. Deklaruje też gotowość do dialogu i konsultacji, ale zapowiada zdecydowany sprzeciw wobec obecnych propozycji.