Relaks w miejskiej tężni może nie być tak zdrowy, jak się wydaje. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego wykazały obecność groźnych bakterii i grzybów w solance jednej z krakowskich tężni.
Wykryto w solance groźne mikroorganizmy
Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie wykazały, że solanka w miejskiej tężni przy Zalewie Nowohuckim zawiera groźne mikroorganizmy.
Jak ujawniła prof. Katarzyna Wolny-Koładka z Katedry Mikrobiologii i Biomonitoringu URK w rozmowie z serwisem „Onet.pl”, w solance nowohuckiej tężni wykryto m.in. gronkowce, bakterie Escherichia coli, Enterococcus faecalis oraz Clostridium perfringens.
Czytaj także: Szokujące odkrycie pod Krakowem. Ponad 50 psów żyło w koszmarnych warunkach
Zagrożenie dla dzieci i seniorów
Część z nich może przedostawać się do inhalowanej mgiełki, co stanowi poważne zagrożenie, zwłaszcza dla osób o obniżonej odporności – dzieci, seniorów czy osób z chorobami przewlekłymi.
Czytaj także: Jest decyzja Wojewody w sprawie Strefy Czystego Transportu!
Zarząd Zieleni Miejskiej z odpowiedzią
Głos zabrał Zarząd Zieleni Miejskiej odpowiedzialny za tężnie solankowe w Krakowie. Miejskie tężnie nie są uzdrowiskiem ani kąpieliskiem, dlatego nie podlegają obowiązkowym, cyklicznym badaniom sanepidu. Jednak miejska jednostka zapewnia, że tężnie są regularnie czyszczone, a solanka wymieniana. Zlecono także dodatkowe badania.
– W ramach bieżących działań tężnie są czyszczone, cały system spłukiwany jest wodą o temperaturze powyżej 67 stopni Celsjusza, wymieniana jest solanka. Wiele też zależy od sposobu korzystania z tężni. Zdarza się, że ktoś tam wejdzie np. z psem. To jest totalne nieporozumienie, choć jak mówię – zdarzają się i takie sytuacje, co nie pomaga zasolonemu środowisku – tłumaczy w rozmowie z “Radiem ESKA” Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Czytaj także: Półfinaliści ″Must be the music″ zagrają w Krakowie. Za darmo!
Tężnie dalej funkcjonują normalnie
W planach są inwestycje w bezpieczeństwo biologiczne tężni. Nowo budowane obiekty mają być wyposażone w lampy UV, a montaż takich systemów w istniejących tężniach także jest rozważany.
– Po zakończeniu wszystkich analiz podejmiemy decyzje co do ewentualnych zmian. Na razie tężnie funkcjonują normalnie – podsumowuje w rozmowie z “Radiem ESKA” Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Czytaj także: Szachtar podał ceny biletów na mecz z Besiktasem na stadionie Wisły. Zaskoczenie?
Źródło: Onet.pl, Radio ESKA
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!