Małopolska policja podała wstępne dane dotyczące bezpieczeństwa podczas tegorocznych wakacji. Od końca czerwca do końca sierpnia na drogach regionu doszło do większej liczby wypadków niż w ubiegłym roku. Więcej było także ofiar śmiertelnych i osób rannych.
Wzrost liczby wypadków i ofiar
W okresie od 27 czerwca do 31 sierpnia 2025 roku w Małopolsce doszło do 553 wypadków drogowych. Zginęły w nich 22 osoby, a 641 zostało rannych. W porównaniu z wakacjami 2024 liczba wypadków wzrosła o 35, ofiar śmiertelnych o pięć, a liczba rannych o 36. Policja podkreśla, że szczególnie niepokojąca była sytuacja wśród dzieci do 14 roku życia. W tej grupie doszło do 70 wypadków, w których zginęło dwoje dzieci, a 68 zostało rannych. Rok wcześniej nie odnotowano ofiar śmiertelnych wśród najmłodszych.
Czytaj także: Mniej interwencji, ale więcej ciężkich przypadków. TOPR podsumował wakacje
Kontrole pojazdów i kierowców
Policjanci przez całe wakacje prowadzili intensywne kontrole. Sprawdzone zostało blisko 1300 autokarów przewożących dzieci i młodzież na wypoczynek. Funkcjonariusze wykryli sześć usterek technicznych, a w jednym przypadku zatrzymali dowód rejestracyjny autobusu z powodu niesprawnego oświetlenia.
Czytaj także: Żółta kartka dla Mobilisa. Kierowcy krytykują warunki pracy
Duży nacisk policja kładła także na kontrole indywidualnych kierowców. Przez wakacje skontrolowano ponad 90 tysięcy pojazdów i ujawniono blisko 68 tysięcy wykroczeń. Funkcjonariusze zatrzymali 1090 praw jazdy, w tym 410 za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Z ruchu wyeliminowano także 4298 pojazdów, z czego 1877 ze względu na zły stan techniczny.
Czytaj także: Rozbito grupę pseudokibiców w Krakowie. Zatrzymani handlowali narkotykami
Walka z nietrzeźwymi kierowcami
Jak co roku ważnym elementem kontroli był stan trzeźwości kierujących. Policja przebadała prawie 266 tysięcy osób. W wyniku tych działań z ruchu drogowego usunięto 1501 nietrzeźwych kierowców oraz 40 prowadzących pod wpływem narkotyków.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!