Wielkie rugby na stadionie Wisły Kraków. Jakie szanse mają Polki?
18 maja rozpocznie się trzeci z serii turniejów w ramach World Rugby HSBC Sevens Challenger. Na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana dwanaście drużyn powalczy o zwycięstwo w turnieju w tym polska reprezentacja.
Zmagania w stolicy Małopolski zdecydują o tym, które cztery drużyny zagrają dwa tygodnie później w finałach w Madrycie. Tam na zwycięzców czeka już Brazylia, Japonia, Hiszpania i RPA. Cały czas szansę gry w tym gronie mają Polki. Muszą jednak powalczyć z Belgią, Kenią i Ugandą, które cały pozostają w zasięgu naszej drużyny.
Na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana szykują się więc dwa dni z jajowatą piłką. To będzie turniej na wysokim poziomie, podczas którego będzie okazja obejrzeć kilka gwiazd, a przede wszystkim wesprzeć „Biało–Czerwone”, od lat budujące swoją pozycję w światowym rugby.
W Krakowie zobaczymy dwanaście drużyn, które w pierwszej fazie zostaną podzielone na trzy czterozespołowe grupy. Po dwie najlepsze ekipy awansują do ćwierćfinału, dołączą do nich także dwie najlepsze drużyny z trzecich miejsc.
Atmosfera przed turniejem
W stolicy Małopolski można już zresztą odczuć ducha rugby. Dzięki współpracy z Miastem Kraków na ulice wyjechało 10 autobusów i dwa tramwaje reklamujące wydarzenie. W pojazdach komunikacji miejskiej można również zobaczyć spot promocyjny Challengera, a na słupach ogłoszeniowych pojawiły się plakaty.
Źródło: Kraków.pl