Prokuratura przygotowuje zarzuty dla obywatela Ukrainy, który spowodował wypadek autobusu miejskiego w Nowej Hucie. 24-letni mężczyzna zostanie najprawdopodobniej oskarżony o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 14:00 na skrzyżowaniu alei Róż z ulicą Rydza-Śmigłego. Kierowca samochodu osobowego wymusił pierwszeństwo na autobusie linii 193, który w wyniku zderzenia uderzył najpierw w latarnię, a następnie w drzewo.
Czytaj także: Co grozi Ukraińcowi, który spowodował wypadek w Nowej Hucie?
Ukrainiec, który spowodował wypadek stanie przed sądem
W wypadku ucierpiało 19 osób. Czterech pasażerów znajduje się w stanie ciężkim w szpitalach w Krakowie i Olkuszu. Pozostałych 13 rannych trafiło do różnych placówek medycznych w mieście, a dwóm osobom udzielono pomocy na miejscu zdarzenia.
Czytaj także: To oni są prawdziwymi bohaterami wypadku w Nowej Hucie. Mamy relację świadka.
-Badania wykazały, że sprawca był trzeźwy w momencie zdarzenia – potwierdził rzecznik policji cytowany przez Gazetę Krakowską (tutaj).