Popołudnie na DK7 w Myślenicach to godziny spędzone w korkach. Burmistrz Jarosław Szlachetka domaga się, by wojewoda wreszcie wydał decyzję pozwalającą na budowę węzła w Jaworniku. Gmina czeka na tę inwestycję już pięć lat.
----- Reklama -----
Burmistrz Myślenic apeluje
Burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka opublikował dziś film zakorkowanej zakopianki. „Zobaczcie, co dzieje się na Zakopiance. Owszem, jest piątek, ale taki obraz to nasza codzienność na myślenickim odcinku DK7 – przeciążenie, brak płynności ruchu i bezpieczeństwa” – napisał na swoim profilu.
Szlachetka podkreśla, że sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji. „Dlatego ponownie apelujemy o natychmiastowe przyspieszenie wydania przez Wojewodę Małopolskiego, pana Jana Krzysztofa Klęczana, decyzji ZRID dla budowy bezkolizyjnego węzła drogowego w Jaworniku na skrzyżowaniu DK7 z DW955” – dodał burmistrz.
Pięć lat oczekiwania na decyzję
Inwestycja miała ruszyć znacznie wcześniej. W 2020 roku gmina Myślenice, Urząd Marszałkowski i GDDKiA podpisały porozumienie ws. budowy węzła. Według pierwotnych planów drogowców decyzja ZRID miała zostać wydana w 2023 roku, a budowa trwać w latach 2024-2025.
----- Reklama -----
Tymczasem wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej GDDKiA złożyła dopiero 6 maja tego roku. Od tego czasu wojewoda nie podjął jeszcze decyzji. Kierowcy mogą spodziewać się oddania węzła najwcześniej w 2028 roku.
GDDKiA powinna już budować
„To inwestycja, którą krakowski oddział GDDKiA pod kierownictwem pana Macieja Ostrowskiego powinien już realizować – a nie czekać na kolejne administracyjne rozstrzygnięcia” – dodaje Szlachetka.
Burmistrz przypomina, że węzeł ma połączyć drogę krajową z drogą wojewódzką 955 i drogami gminnymi prowadzącymi do strefy aktywności gospodarczej. Gmina Myślenice zobowiązała się do współfinansowania inwestycji kwotą około 7,5 miliona złotych, rozłożoną na cztery lata.
Sprzeciw wobec nowej S7 w śladzie Zakopianki
Burmistrz odniósł się też do planów budowy nowej drogi ekspresowej S7. „Przy takim natężeniu ruchu nie ma żadnych podstaw, by akceptować plany dotyczące nowej S7 zwłaszcza w wariancie E „w śladzie obecnej Zakopianki”, jak również pozostałych wariantów A, B, C, D i F. To rozwiązania, które tylko pogłębią dzisiejsze problemy” – stwierdził.
Według burmistrza nowa droga powinna przebiegać poza terenami gęstej zabudowy. „My, jednoznacznie opowiadamy się za poprowadzeniem nowej drogi poza terenami gęstej zabudowy, na zachód lub wschód od naszej gminy – za zbiornikiem Dobczyckim i bez konieczności budowy łącznika BDI z S7” – dodał Szlachetka.
Mieszkańcy Bugaja czekają na poprawę bezpieczeństwa
Szczególnie trudna sytuacja panuje w rejonie Bugaja, przysiółka Jawornika. Mieszkańcy codziennie zmuszeni są do niebezpiecznego włączania się do ruchu na DK7. Rada sołecka Jawornika zgłaszała propozycje tymczasowych rozwiązań – pasów rozbiegowych, separatorów dla pieszych, ograniczeń prędkości. GDDKiA odrzuciła wszystkie pomysły, tłumacząc to uwarunkowaniami prawnymi.



