W Olkuszu Nudy nie ma. Po tym jak ujawniono nieprawidłowości w piłkarskiej federacji, szefowa odpowiedziała. Mocno kontrowersyjnie…
Władze Podokręgu Piłki Nożnej w Olkuszu opublikowały oświadczenie w odpowiedzi na serię artykułów w TVP Sport, które ujawniły nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizacji. Pełniąca obowiązki prezesa Joanna Ściepura próbuje wyjaśnić kontrowersyjne praktyki, ale jej tłumaczenia budzą więcej pytań niż odpowiedzi.
-Mecze przez dwa lata sędziuje przypadkowa kobieta bez żadnego kursu – zarzucali związkowi z Olkusza dziennikarze TVP Sport. Podokręg twierdzi jednak, że Kamila Widomska przeszła miesięczne szkolenie i uczestniczyła w egzaminach sędziowskich. Jednocześnie Ściepura przyznaje, że obsadzanie meczów nieszkolonymi arbitrami „nie jest sytuacją niedozwoloną, lecz często spotykaną na boiskach lokalnych całej Polski”.
Zaskakująca odpowiedź szefowej podokręgu Olkusz
Jeszcze bardziej zaskakujące jest wyjaśnienie dotyczące dokumentów podpisywanych przez zmarłego prezesa.
-Delegacje, podpisane przez śp. Prezesa, po jego śmierci, nie utraciły ważności i skuteczności prawnej – czytamy w oświadczeniu. Podokręg porównuje to do pełnomocnictwa, które nie wygasa po śmierci mocodawcy, i zapewnia, że „praktyka polegająca na uprzednim podpisywaniu delegacji przez uprawnione osoby jest często spotykana w różnych podokręgach”.
W sprawie klubu Northstar Miechów, który nie gra w rozgrywkach, ale zachowuje prawo głosu, Ściepura uzasadnia: „Kluby istniejące, ale zawieszone w rozgrywkach, są uprawnione do ustanowienia delegatów”. Dodaje jednak, że klub i tak nie wysłał żadnego przedstawiciela.
Baronowie z Olkusza bawili się przy akordeonie
Oświadczenie odpiera również zarzuty dotyczące nagrania z „zakrapianej imprezy” w siedzibie podokręgu, nazywając je „prywatnym spotkaniem wigilijnym sprzed trzech lat”.
-Naprawdę trudno na tym nagraniu dostrzec cokolwiek innego, poza kulturalną i sympatyczną zabawą grona dobrze znających się osób – przekonuje Ściepura, mimo że film raczej nie przysparza organizacji sportowej dobrej prasy.
W wyborach nowych władz podokręgu Ściepura konkuruje ze Sławomirem Tomczykiem, którego pośrednio oskarża o inspirowanie medialnych ataków.
-Chciałabym, aby delegaci zastanowili się, czy osoby, które posuwają do tego typu chwytów, faktycznie dobrze pełniliby funkcje – apeluje obecna p.o. prezesa, sugerując, że jej przeciwnicy mogą nie być godni zaufania.