Przy ciele Tadeusza Dudy, który po tragedii w Starej Wsi najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, znaleziono list. Mężczyzna zginął od strzału z broni gładkolufowej, do której — jak informuje Limanowa.in— miał przymocować pożegnalną wiadomość.
Prokuratura potwierdza znalezisko
Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu. Rzeczniczka prokuratury potwierdza, że dokument został zabezpieczony. Trwa analiza, która ma odpowiedzieć na pytanie, czy to Duda napisał list.
Śledczy zlecili badania daktyloskopijne, testy DNA oraz analizę pisma ręcznego. Do czasu zakończenia ekspertyz prokuratura nie ujawnia treści tekstu.
Możliwe podsumowanie życia
Nieoficjalne ustalenia wskazują, że list może zawierać osobiste przemyślenia lub podsumowanie życia mężczyzny. Tadeusz D. był poszukiwany po śmierci córki i zięcia, do której doszło 27 czerwca w Starej Wsi.
Czytaj także: Pierwszy przypadek cholery w Polsce od lat. Jak się chronić i co robić przy objawach?
Dwa równoległe śledztwa
W tej sprawie toczą się dwa postępowania. Jedno dotyczy samej tragedii rodzinnej, drugie okoliczności śmierci Tadeusza D.
Czytaj także: Filip Chajzer otwiera kebaba pod Halą Targową w Krakowie. Zobacz, jak będzie wyglądał
Śledczy nie wykluczają, że mężczyzna zaplanował samobójstwo. Wiele wskazuje na to, że jego śmierć była zakończeniem dramatycznego łańcucha wydarzeń.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!