Tatry znów stały się miejscem dramatycznych wydarzeń. Tygodnik Podhalański informuje, że podczas rutynowej pracy pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego natknął się na zwłoki w górach. To kolejny tragiczny przypadek w ostatnich dniach. Dodatkowo, ratownicy TOPR prowadzili akcję ściągania grupy turystów z Hiszpanii z jednego z trudnych szlaków.
Zwłoki odnalezione przez pracownika TPN
Jak podaje Tygodnik Podhalański, w sobotę pracownik TPN podczas wykonywania obowiązków natrafił na ciało w rejonie Tatr. Szczegóły dotyczące tożsamości zmarłego nie zostały jeszcze ujawnione. To już drugi śmiertelny przypadek tego dnia w Tatrach, co pokazuje, jak niebezpieczne potrafią być górskie szlaki, zwłaszcza przy zmiennych warunkach pogodowych.
Akcja ratunkowa z udziałem turystów z Hiszpanii
To nie jedyne wyzwanie dla ratowników TOPR w ten weekend. Konieczna była interwencja na jednym z tatrzańskich szlaków, gdzie utknęła grupa turystów z Hiszpanii. Ratownicy musieli sprowadzić ich w bezpieczne miejsce, ponieważ nie byli przygotowani na trudne warunki panujące w górach.
Czytaj także: Do Krakowa przyjadą ninja. O co chodzi?
Seria tragicznych zdarzeń w Tatrach
Ostatnie dni w Tatrach to wyjątkowo trudny czas dla ratowników i turystów. W sobotę życie straciła turystka, która spadła spod wierzchołka Rysów, mimo fatalnej pogody. Teraz do listy tragicznych zdarzeń dołącza odnalezienie zwłok przez pracownika TPN oraz kolejne akcje ratunkowe z udziałem zagranicznych turystów.
Czytaj także: Tragiczna sobota w Tatrach. Turystka zginęła na Rysach.