Na autostradzie A4 w Mysłowicach doszło do tragicznego wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Volkswagen z pięcioma osobami na pokładzie uderzył w koparkę stojącą na pasie zieleni. Kierowca zginął na miejscu, a pozostali pasażerowie w stanie krytycznym i ciężkim zostali przetransportowani do szpitali. O godzinie 7:00 ruch w kierunku Krakowa został udrożniony, w kierunku Katowic odblokowano jeden pas.
Szczegóły tragicznego zdarzenia
Do wypadku doszło na remontowanym odcinku autostrady A4 w Mysłowicach, około 300 metrów przed punktem poboru opłat. Kierujący volkswagenem z nieustalonej przyczyny zjechał z jezdni na pasie w kierunku Krakowa i uderzył w stojącą na pasie zieleni koparkę. Siła uderzenia była tak wielka, że kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Czytaj także: Dlaczego autobus jechał pod prąd? Jest reakcja Kolei Małopolskich.
W samochodzie podróżowało łącznie pięć osób. Pozostali pasażerowie zostali ciężko ranni – ich stan określono jako krytyczny i ciężki. Wszystkie poszkodowane osoby zostały natychmiast przetransportowane do szpitali, gdzie otrzymują specjalistyczną pomoc medyczną.
Autostrada zablokowana, wyznaczono objazdy
Bezpośrednio po wypadku autostrada A4 w Mysłowicach została całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Służby wyznaczyły objazdy: przez trasę S1 w kierunku Krakowa i DK79 w kierunku Katowic. Kierowcy musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami i wydłużonym czasem przejazdu.
Czytaj także: Co ze zdrowiem piłkarzy Wisły? Mikulec już po operacji.
O godzinie 7:00 rano sytuacja na drodze została częściowo unormowana – ruch w kierunku Krakowa został całkowicie udrożniony, natomiast w kierunku Katowic odblokowano jeden pas ruchu. Czynności służb na miejscu wypadku trwają nadal.
Policja bada przyczyny wypadku
Funkcjonariusze prowadzą intensywne czynności wyjaśniające okoliczności tragicznego zdarzenia. Na razie nie ustalono, co spowodowało zjechanie volkswagena z jezdni i uderzenie w koparkę. Śledczy analizują wszystkie możliwe przyczyny wypadku, w tym stan techniczny pojazdu, warunki drogowe na remontowanym odcinku oraz okoliczności prowadzące do tragedii.
Czytaj także: Kultowy Jelcz wraca na krakowskie ulice. Wasze dzieci będą w szoku!