Wczoraj informowaliśmy o dramatycznym wypadku na drodze krajowej nr 7 w Spytkowicach. 8-letni chłopiec, który został ciężko ranny, był reanimowany i zabrany przez LPR. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować. Dziś potwierdzono jego śmierć.
Wypadek na DK7 zakończył się tragedią
Do wypadku doszło w czwartek, na odcinku krajowej „siódemki” w powiecie wadowickim. W zderzeniu brały udział samochody osobowe. Wśród poszkodowanych znalazł się 8-latek. Chłopca w bardzo ciężkim stanie przewieziono do szpitala. Jego życia nie udało się uratować.
Czytaj także: S7 z Krakowa do Myślenic. Rząd i miasto szukają porozumienia
Trzecia ofiara śmiertelna tych wakacji
To już trzecia śmiertelna ofiara na małopolskich drogach od początku wakacji. Do podobnych tragedii doszło wcześniej m.in. w Tarnowie i Rabce-Zdroju. Wszystkie te zdarzenia pokazują, jak łatwo o dramat i jak ważna jest ostrożność na drodze.
Czytaj także: Niedźwiedzie w Beskidzie Niskim. Jest nowy plan działania
Apel o rozwagę za kierownicą
Policja i służby ratunkowe po raz kolejny apelują do kierowców o rozsądek. Wakacje to czas wzmożonego ruchu na drogach. Każdy błąd może kosztować czyjeś życie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
