Samochód wjechał pod pociąg relacji Kraków–Zagórz
W sobotni wieczór po godzinie 21 na przejeździe kolejowym w Zagórzanach doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Samochód osobowy zderzył się z jadącym pociągiem pasażerskim relacji Kraków–Zagórz. Do wypadku doszło w centrum wsi, w pobliżu remizy miejscowej OSP.
Kierowca i pasażer mieli dużo szczęścia
W samochodzie podróżowały dwie osoby. Zarówno kierowca, jak i pasażer nie odnieśli obrażeń i samodzielnie opuścili pojazd. Auto zostało jednak poważnie zniszczone. W pociągu znajdowało się około 200 pasażerów. Nikt z podróżnych ani z obsługi składu nie ucierpiał.
Służby zabezpieczyły miejsce zdarzenia
Na miejsce wezwano jednostkę OSP Zagórzany oraz strażaków z PSP Gorlice. Interweniowała też policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Jak podkreślił rzecznik PSP w Gorlicach Dariusz Surmacz, linia kolejowa została zablokowana i zamknięta na co najmniej dwie godziny. Pasażerowie zostali skierowani do komunikacji zastępczej.
Policja wyjaśnia przyczyny
Przyczyny zdarzenia bada policja we współpracy ze służbami kolejowymi. Przejazd, na którym doszło do wypadku, jest dobrze oznakowany i zapewnia dobrą widoczność na tory. Śledczy sprawdzają, dlaczego samochód znalazł się na torach w chwili nadjeżdżającego pociągu.