Zakopane po wyborach. Zaskakujące informacje, Prawo i Sprawiedliwość traci poparcie w górach

MS
MS

Na Podhalu w najważniejszych miejscowościach pierwsza tura wyborów samorządowych nie przyniosła rozstrzygnięcia. We wszystkich podhalańskich miastach – w Zakopanem, Nowym Targu, Rabce-Zdrój, Czarnym Dunajcu, czy Szczawnicy czeka nas druga tura wyborcza.

W Zakopanem o tytuł burmistrza w drugiej turze wyborów powalczą Agnieszka Nowak-Gąsienica i Łukasz Filipowicz.

Pierwszą turę wyborcza wygrał Łukasz Filipowicz – niezależny kandydat na burmistrza miasta pod Giewontem. Uzyskał on 37,2 proc. poparcia. Drugi wynik uzyskała Agnieszka Nowak-Gąsienica – dotychczasowa wiceburmistrz Zakopanego, która startowała w listy PiS. Oddało na nią głos 34,52 proc. głosujących.

Łukasz Filipowicz po ogłoszeniu wyników:

– Jestem bardzo zadowolony, że udało się osiągnąć ten plan minimum, czyli wejść do drugiej tury na pozycji wygranej. Myślę, że to jest bardzo dobry wynik, bo tak naprawdę do końca nie było wiadomo, co się wydarzy. Ludziom spodobała się ta nasza wizja miasta, ta niezależność, bezpartyjność i może takie troszkę odsunięcie od tej dużej polityki – mówi Filipowicz.

Z kolei Agnieszka Nowak-Gąsienica zapowiada wzmożoną walkę, by przekonać teraz wyborów, że to ona a nie Filipowicz powinna być burmistrzem.

Agnieszka Nowak-Gąsienica po pierwszej turze wyborów:

– Musimy udowodnić, że rzeczywiście to ja powinnam być burmistrzem Zakopanego, że gwarantuje możliwość rozwoju miasta na takim samym poziomie jak do tej pory, czyli bardzo intensywny i zrównoważony, choć jeszcze jest bardzo dużo do zrobienia w różnych dziedzinach. O tym będę opowiadała podczas systematycznych spotkań, planuje ich bardzo dużo. Liczę na każdy głos i zapraszam do wyborów 21 kwietnia, a wtedy. Zakopane zdecyduje, kto będzie burmistrzem Zakopanego, czy to będą fakty, czy puste slogany nie do zrealizowania – mówi.

Niedzielne wybory w Zakopanem pokazały także, że maleje liczba sympatyków PiS. Bo o ile w kończącej się kadencji PiS mógł liczyć na większość w radzie miasta, o tyle w nowej radzie uzyskał 8 mandatów z 21. To oznacza, że nie będzie mógł samodzielnie rządzić w mieście. Pozostałe mandaty zdobyły komitety ,,Przyjazne Zakopane’’ Łukasza Filipowicza – 7 mandatów, oraz komitet Mariusza Koperskiego „Dla Podhala” – 6 mandatów. W sumie mają 13 radnych i mogą samodzielnie rządzić.

Spadek poparcia PiS w górach dobitnie widać także w gminie Bukowina Tatrzańska. Dotychczas radni PiS stanowili tam 100 proc. składu rady gminy. W wyniku niedzielnych wyborów PiS uzyskał 10 na 15 mandatów.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *