Kierowca Bolta z Nowego Sącza celowo doprowadził do wypadku. Pasażerom groził śmiercią.
Nowy Sącz. Kierowca taksówki Bolt usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Do zdarzenia doszło 20 listopada na al. Wolności, gdzie mężczyzna celowo uderzył samochodem w kamienny mur.
Kierowca Bolta nie przyznał się do winy
Prokuratura ustaliła, że kierowca przed wypadkiem groził pasażerom, że „wszyscy zginą”. Jechał z nadmierną prędkością i rozmyślnie doprowadził do wypadku. Skoda dachowała, a pasażerowie oraz kierowca trafili do szpitala.
-Mężczyźnie postawiliśmy zarzut usiłowania zabójstwa – mówi prokurator Sylwia Lenart-Cabała. Kierowca nie przyznał się do winy.
Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zdecydował o tymczasowym areszcie na trzy miesiące. Poszkodowani odnieśli obrażenia, ale ich rekonwalescencja ma potrwać do siedmiu dni.
