Beskid Andrychów sięgnął po Puchar Polski na szczeblu Małopolski. W finałowym spotkaniu rozegranym na stadionie Hutnika w Krakowie Beskid pokonał BKS Hal-Mont Bochnia 4:3 po dogrywce. To był jeden z najbardziej zaciętych finałów ostatnich lat.
Drużyna z Andrychowa pokonała BKS Bochnia po emocjonującym meczu
Mecz od początku dostarczył wielu emocji. Gracze BKS Bochnia objęli prowadzenie po rzucie karnym, ale Beskid szybko odpowiedział wyrównującym trafieniem. W drugiej połowie zawodnicy z Andrychowa zdobyli dwie bramki i wydawało się, że rozstrzygną losy spotkania na swoją korzyść. Rywale jednak nie odpuszczali. BKS Bochnia w końcówce zdołał doprowadzić do remisu i o wszystkim zadecydowała dogrywka.
Wielkie emocje w doliczonym czasie gry
W dodatkowym czasie gry Beskid grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla jednego z zawodników. Mimo to piłkarze z Andrychowa zachowali zimną krew i w ostatniej minucie dogrywki zdobyli bramkę na wagę zwycięstwa. Ostatecznie Beskid Andrychów wygrał 4:3 i sięgnął po puchar oraz premię w wysokości 70 tysięcy złotych.
Wygrana pozwoliła drużynie z Andrychowa zakwalifikować się do rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Spotkanie oglądało około 700 kibiców. Beskid potwierdził, że jest czołową drużyną w regionie i po latach ponownie triumfuje w Małopolsce.