Były gwiazdor Wisły szuka klubu. Mógł wrócić na Reymonta?
Luis Fernandez był jedną z największych gwiazd Wisły Kraków. Hiszpański napastnik nie przedłużył kontraktu z krakowianami. Trafił do Lechii Gdańsk, która zaproponowała mu dużą podwyżkę. Nieoficjalnie wiadomo, że wtedy napastnikiem interesowały się ekstraklasowe ŁKS i Widzew, których nie było stać na pensje piłkarza.
Gwiazda Wisły odejdzie z Lechii
Napastnik rozegrał kilka meczów w poprzednim sezonie i doznał kontuzji. Lechia awansowała do ekstraklasy, a Fernandez wracał do zdrowia. Ale nagle, gdy był gotowy do gry, szefowie gdańszczan zadecydowali, że rozstaną się z napastnikiem. Nie jest tajemnicą, że Lechia ma problemy finansowe, a gigantyczna pensja Fernandeza znacznie obciąża jej budżet.
Pojawiły się pogłoski, że Hiszpan mógłby trafić do Wisły. Interesuje się nim również Raków. Praktycznie pewne jest, że Fernandez nie zagra przy Reymonta.
– Nikt z klubu nie dzwonił do agentów Fernandeza ani do Lechii mimo, że traktujemy go z wielkim szacunkiem to nie jest obecnie piłkarz dla Wisły. Wręcz odwrotnie – tym tematem próbowano zainteresować nas, ale odmówiliśmy grzecznie – zdradził Jarosław Królewski, właściciel Wisły.
chciałbym go z powrotem