Gwiazdy nie zawiodły, wielkie emocje na bieżni w Krakowie

FK
FK

Pierwszy dzień 42. PZLA Mistrzostw Polski U23, które rozgrywane są na stadionie Akademii Kultury Fizycznej im. Bronisława Czecha w Krakowie, obfitował w znakomite wyniki, ale i kilka niespodzianek. Moc pokazał Maksymilian Szwed, który pewnie wygrał rywalizację na 400 m mężczyzn, a także Maja Chamot w skoku o tyczce, dystansując srebrną medalistkę niedawnych drużynowych mistrzostw Europy.

42. PZLA Mistrzostwa Polski U23 w Krakowie rozpoczęły się od deszczu, który nieco schłodził rozgrzaną upałami stolicę Małopolski, która tym razem gościła najlepszych młodych lekkoatletów z całego kraju. Pogoda na szczęście nie przeszkodziła zawodnikom i zawodniczkom w rywalizacji o medale, dzięki czemu już od początku imprezy nie brakowało emocji.

Czytaj także: PiS chce odwołać prezydenta Krakowa! Będzie referendum w sprawie Miszalskiego?

Wicemistrz Europy nie zawiódł

Pierwszy złoty medal czempionatu zdobył w rzucie młotem Szymon Groenwald, reprezentujący AZS AWF Warszawa, który w swojej najlepszej próbie osiągnął 66,67 m. Bardzo ciekawa była rywalizacja w skoku o tyczce kobiet, rozgrywanym po drugiej stronie stadionu Akademii Kultury Fizycznej im. Bronisława Czecha. Faworyzowana Zofia Gaborska, która wróciła kilka dni temu z Madrytu jako srebrna medalista drużynowych mistrzostw Europy, tym razem musiała uznać wyższość Mai Chamot z KS Sprint Bielsko-Biała. Złota medalistka osiągnęła wynik 4,20 m. 

Czytaj także: Rodzina pary ze Starej Wsi napisała poruszający list: „Uszanujcie naszą żałobę”

Kibice z Krakowa ostrzyli sobie zęby na rywalizację na 100 metrów przez płotki kobiet, gdzie reprezentująca miejscowy AZS AWF Kraków Alicja Sielska była wymieniana jako główna kandydatka do złota. I w eliminacjach zaprezentowała się świetnie, zostawiając rywalki daleko w tyle. Jednak w finale potknęła się na jednym z płotków, straciła rytm i została zdyskwalifikowana. Po złoto sięgnęła Natalia Szczęsna z RLTL GGG Radom. W zmaganiach mężczyzn triumfował Szymon Basaj z OKS Start Otwock.

Czytaj także: Egzamin ósmoklasisty 2025 – młodzi Małopolanie dali radę!

Pierwszym z biegów, które rozgrywane były bez eliminacji, było 400 metrów kobiet, gdzie obejrzeliśmy trzy serie. W trzeciej obejrzeliśmy złotą medalistkę Klaudię Osiupiuk z  AZS-AWF Biała Podlaska. Podobnie było u mężczyzn, gdzie fani skupili się na rywalizacji dwóch gwiazd polskiej lekkoatletyki Maksymiliana Szweda i Igora Bogaczyńskiego. Na bieżni w Krakowie drugi z wymienionych niestety nie zdołał ukończyć biegu. Po złoto pewnie sięgnął nasz halowy wicemistrz Europy z Apeldoorn, który przebiegł jedno okrążenie stadionu w 45,72 s.

Przed startem pchnięcia kulą kobiet wydawało się, że tylko cud może zabrać triumf Zuzannie Maślanie, która legitymowała się zdecydowanie najlepszym rekordem życiowym wśród uczestniczek. Nic takiego się nie stało i zawodniczka Podlasia Białystok pewnie sięgnęła po złoty medal. Znacznie więcej emocji było w żeńskim trójskoku, gdzie w ostatniej próbie Amelia Kubala z SKLA nie tylko wskoczyła na pierwsze miejsce z wynikiem 13,27 m, ale również zapewniła sobie minimum na młodzieżowe ME w Bergen. 

Fantastyczny pojedynek na 800 m

Pierwszego dnia mistrzostw rozgrywano także rywalizację sprinterów i sprinterek na dystansie 100 m. W zmaganiach pań triumfowała Aleksandra Piotrowska z AZS AWFiS Gdańsk, a na trzeciej pozycji finiszowała nasza specjalistka od skoku w dal Anna Matuszewicz. Z kolei wśród mężczyzn zwyciężył Igor Bogaczyński, który tym razem pewnie finiszował na pierwszej pozycji. Po dekoracji zdradził, że rezygnacja z pełnego biegu na 400 m wynikała z faktu, iż przez cały tydzień nie czuł się zbyt dobrze i potraktował to tylko jako przetarcie.

Popołudniowe zmagania na 800 m mężczyzn to pojedynek Filipa Raka, Bartosza Kitlińskiego i Kacpra Lewalskiego, którzy mają już za sobą starty w największych seniorskich imprezach. Wszyscy biegli w jednej serii, w której kapitalnie na finiszu zaprezentował się Rak i to on sięgnął po złoty medal mistrzostw Polski do lat 23. Na tym samym dystansie wśród kobiet tytuł obroniła Julia Jaguścik.

Sporo działo się w konkursie skoku o tyczce mężczyzn, gdzie po złoto sięgnął Nikodem Pochopień z wynikiem 4,90 m. Długo na swój występ musiały czekać młociarki, których start został opóźniony z powodu problemów technicznych. Ostatecznie po złoty medal sięgnęła Maria Duszkiewicz z AZS UMCS Lublin. Sprawnie przebiegł konkurs kulomiotów, gdzie najlepszy z wynikiem 18,00 m okazał się reprezentant LUKS Orkan Września Damian Rodziak.

Ostatnią konkurencją techniczną pierwszego dnia zawodów był męski trójskok, którego zwycięzcą został Jakub Bracki z MKS Aleksandrów Łódzki. Na bieżni na koniec zaplanowano rywalizacją na 3000 metrów z przeszkodami, którą wśród pań wygrała Martyna Krawczyńska z Prefbet-Sonarol Łomża, natomiast u mężczyzn ze złotego medalu cieszył się wielki faworyt tej konkurencji Maciej Megier z SKLA Sopot.

Jutro kolejny dzień zawodów. Wstęp na trybuny jest bezpłatny, a bezpośrednie relacje z Krakowa do zobaczenia w telewizji internetowej KP Sport. 42. PZLA Mistrzostw Polski U23 Kraków 2025 są współfinansowane ze środków Województwa Małopolskiego. Partnerem 42. PZLA Mistrzostw Polski U23 Kraków 2025 jest Gmina Miejska Kraków.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *