Legia wygrała na stadionie Wisły. Zespół z Warszawy pokonał Szachtar Donieck 2:1 . Bohaterem wieczoru został Rafał Augustyniak, który strzelił oba gole dla Wojskowych.
----- Reklama -----
Augustyniak uratował Legię
Legia prowadziła 1:0 po pierwszej połowie. Augustyniak trafił do siatki już w 16. minucie z odległości około 30 metrów. Po przerwie gra się odwróciła. Szachtar wyrównał w 61. minucie po strzale głową Luci Meirellesa.
Warszawski zespół cofnął się i oddał inicjatywę rywalowi. W końcówce meczu to Ukraińcy częściej atakowali. Legia jednak zadała decydujący cios w czwartej minucie doliczonego czasu. Augustyniak wykonał rzut wolny i piłka wpadła prosto w okienko bramki.
Incydent przed meczem
Mecz rozpoczął się o 18:45, ale problemy zaczęły się znacznie wcześniej. Około dwóch tysięcy kibiców Legii przyjechało do Krakowa specjalnymi pociągami. Kibice weszli na trybuny, ale po kilkudziesięciu minutach je opuścili.
----- Reklama -----
Ochrona nie pozwoliła wnieść flagi z napisem „Wołyń. Pamiętamy”. Fani Legii pozostali przed stadionem i skandowali antybandrowskie hasła. Sytuację rozwiązali dopiero pracownicy Wisły Kraków. Przekonali oni szefa bezpieczeństwa Szachtara, żeby wpuścił flagę na stadion.
Kibice weszli na trybuny dopiero 20 minut przed pierwszym gwizdkiem. Zaczęli dopingować swoją drużynę po pół godzinie meczu.
Ważne zwycięstwo dla Iordandescu
To było kluczowe spotkanie dla trenera Edwarda Iordandescu. Rumun miał kłopoty w ostatnich tygodniach. Legia przegrała pierwszy mecz w Lidze Konferencji i spisywała się słabo w Ekstraklasie. Posada szkoleniowca była zagrożona.
Zwycięstwo w Krakowie daje Legii nadzieję na awans w europejskich rozgrywkach. Zespół zdobył pierwsze trzy punkty w grupie i może myśleć o kolejnych meczach z większym spokojem.
