Cracovia ma nowego właściciela. Robert Platek, amerykański biznesmen polskiego pochodzenia, został większościowym udziałowcem KS Cracovia S.A. Elżbieta Filipiak objęła udziały mniejszościowe, a Comarch pozostanie sponsorem klubu. Transakcja została sfinalizowana 14 sierpnia 2025 roku.
Bogaty inwestor z polskimi korzeniami
59-letni Platek to współzałożyciel MSD Capital i właściciel fortuny szacowanej na około 2 miliardy dolarów. Amerykanin współpracuje z Dell Technologies i zarządza aktywami należącymi do Michaela Della, prezesa tego technologicznego giganta.
Czytaj także: Kraków na stałe w biało-czerwonych barwach. Prezydent zmienia zasady flagowania miasta
„Cieszę się, że zamknęliśmy wszystkie kwestie związane z tą transakcją i że będę mógł uczestniczyć w nadchodzącym meczu z Widzewem. Cracovia to klub z imponującą historią i ogromnym potencjałem” – mówi nowy akcjonariusz.
Doświadczenia w europejskim futbolu
Platek ma za sobą liczne inwestycje w europejskie kluby piłkarskie. Największy sukces odniósł jako właściciel portugalskiego Casa Pia, który po 83 latach powrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej. Do niedawna był również właścicielem włoskiej Spezii Calcio, w której barwach grali polscy piłkarze – Bartłomiej Drągowski, Jakub Kiwior i Arkadiusz Reca.
Czytaj także: Nowe zasady zwrotu butelek i puszek. Zapłacimy kaucje od października
Amerykanin ma za sobą także mniej udane przedsięwzięcia. W duńskim SønderjyskE pozbył się udziałów po spadku zespołu do drugiej ligi. Jego strategia inwestycyjna koncentruje się na klubach z problemami finansowymi i niewykorzystanym potencjałem.
Czytaj także: Co za transfer Wieczystej! Już raz błyszczał w pierwszej lidze
Nowa era dla Pasów
„Pasja mojego męża do Klubu stała się również moją. Jestem dumna, że mogę nadal być częścią Cracovii i z niecierpliwością czekam na współpracę z Robertem Platkiem” – komentuje Elżbieta Filipiak.
Zmiana właścicielska kończy 14-letni okres, w którym większościowym udziałowcem był Comarch. Prezes klubu Mateusz Dróżdż podkreśla: „Bardzo się cieszę, że transakcja doszła do skutku. To wydarzenie, które pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość”.
Nieudana próba z ŁKS-em
To nie pierwsze podejście Platków do polskiego futbolu. Kilka lat temu przez długie miesiące jego brat Philip negocjował przejęcie ŁKS-u, ale transakcja ostatecznie nie doszła do skutku. Teraz amerykański inwestor realizuje swoje plany w Krakowie (więcej tutaj).
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!