Wisła wygrała, ale Angel Rodado doznał kontuzji. Na kilka dni przed Superpucharem Polski…
Wisła wygrała z Kotwicą Kołobrzeg 2:1, choć do przerwy sytuacja była bardzo trudna. Podopieczni Mariusza Jopa dominowali na boisku, ale nie potrafili przełożyć przewagi na gole.
Wisła nie mogła trafić do bramki
Kłopoty Wisły zaczęły się, gdy rywale wykorzystali rzut karny. Denys Faworow pewnym strzałem pokonał bramkarza. Jeden celny strzał wystarczył gościom, by objąć prowadzenie.
Rodado zszedł z kontuzją
Po przerwie Wisła się przebudziła. Alan Uryga szybko wyrównał, a następnie Angel Rodado zadecydował o losach meczu, pewnie wykorzystując rzut karny. Zwycięstwo było już bardzo bliskie.
Radość ze zwycięstwa przyćmił jednak uraz Rodado. Hiszpański napastnik opuścił boisko zaraz po strzeleniu gola, trzymając się za bark. Kontuzja kluczowego zawodnika może być poważnym problmemem przed meczem o Superpuchar Polski.