Skandal w Rzeszowie nabiera nowych wymiarów. Stal Rzeszów nie tylko zamknęła sektor gości dla kibiców Wisły Kraków, ale także anuluje pojedyncze bilety osobom z krakowskimi adresami. Klub tłumaczy się opinią policji z grudnia 2024 roku, ale rzeszowska komenda stanowczo zaprzecza, by rekomendowała zakaz wstępu dla fanów „Białej Gwiazdy”.
Niebywały skandal – anulowanie biletów dla osób z Krakowa
Stal Rzeszów nie tylko zamknęła sektor gości na niedzielny mecz z Wisłą Kraków, ale także anulowała pojedyncze bilety zakupione przez osoby zameldowane w Krakowie lub podające krakowski adres. Pieniądze za wejściówki są zwracane na konta kibiców.
Czytaj także: Starsza pani okradała… starsze panie! Wyłudziła 300 tysięcy złotych [ZDJĘCIA]
Stal powołuje się na opinię z grudnia 2024 roku
Stal Rzeszów opublikowała własny komunikat, w którym tłumaczy swoją decyzję opinią Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie z 20 grudnia 2024 roku. Według klubu, dokument ten negatywnie oceniał możliwość organizacji meczu przy udziale zorganizowanej grupy kibiców Wisły Kraków.
W przytoczonej opinii policyjnej wskazano na kilka problemów:
- udostępnienie kibicom gospodarzy i gości tej samej trybuny zachodniej,
- bliskie położenie wejść na stadion od strony ul. Hetmańskiej,
- wysokie ryzyko prowokacji i konfrontacji między kibicami.
Czytaj także: Wielka Parada Smoków nie będzie taka sama. Zmieni się koncepcja spektaklu.
Policja zaprzecza – „suwerenna decyzja klubu”
Komenda Miejska Policji w Rzeszowie wydała stanowcze oświadczenie, w którym zdementowała, jakoby rekomendowała zakaz wpuszczania kibiców Wisły Kraków:
„Komenda Miejska Policji w Rzeszowie, sporządzając opinię dotyczącą niedzielnego spotkania, nie rekomendowała ani nie opiniowała, co do zakazu wpuszczania kibiców Wisły Kraków na ten mecz. Decyzja, jaka zapadła, była suwerenną decyzją klubu sportowego Stal Rzeszów.”
Czytaj także: Kim jest Thomas Kokosinski? O potencjalnym inwestorze Wisły wiemy niewiele.
Opinia z grudnia na mecz w maju
Najciekawsze w całej sprawie jest to, że Stal Rzeszów powołuje się na opinię policyjną z grudnia 2024 roku dotyczącą meczu, który ma się odbyć w maju 2025. Czy w Rzeszowie czas rzeczywiście płynie wolniej, czy może klub celowo wykorzystuje starą opinię, by uzasadnić swoją decyzję?
Czytaj także: 8. rocznica śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Byliśmy na grobie Mistrza [ZDJĘCIA i FILM]
To kolejny przypadek w długiej serii wykluczania kibiców Wisły Kraków z wyjazdów. Od blisko dwóch lat fani „Białej Gwiazdy” nie mogą jeździć na większość meczów w zorganizowanych grupach, a kluby powołują się na względy bezpieczeństwa i opinie policji – które, jak widać w przypadku Rzeszowa, często są dezawuowane przez same komendy.
Tu o tyle dziwne, że kibice Stali i Wisły teraz żyją w normalnych (neutralnych) stosunkach