Zaskakujące podejście Warty Poznań. Nie wpuści fanów Wisły, a jako powód podaje konflikt w środowisku kibicowskim.
Kibice Wisły nadal nie są wpuszczani na stadiony rywali, chociaż w tej sprawie interweniowali już chyba wszyscy, oprócz prezydenta Polski. PZPN miał sprawdzać powody, dla których kluby nie pozwalają fanom Białej Gwiazdy wejść na stadion. Skończyło się tak, że żeby nie doszło do kompromitacji, Superpuchar Polski musiał zostać przeniesiony na PGE Narodowy. A i tak zbojkotowali go fani Jagiellonii…
Reklama: Strzelnica w Krakowie – aktywny weekend i dawka adrenaliny.
Warta nie wpuści kibiców Wisły
Kluby tłumaczyły, że w tym czasie muszą zrobić remont sektora gości, albo, że na przyjęcie zorganizowanej grupy kibiców nie zgadza się policja. Z tego trendu wyłamała się Warta Poznań, która napisała wprost:
„Jesteśmy zmuszeni do podjęcia takiej decyzji ze względu na trwający w środowisku kibicowskim konflikt dotyczący wpuszczania zorganizowanych grup kibiców Białej Gwiazdy na mecze wyjazdowe. Biorąc pod uwagę obecne napięcia i towarzyszące im emocje, uważamy, że wpuszczenie zorganizowanej grupy kibiców Wisły mogłoby stworzyć poważne zagrożenie zarówno dla fanów i sympatyków Warty, jak i dla lokalnej społeczności Grodziska, mieszkańców bursy na terenie stadionu czy dzieci i młodzieży, które będą obecne na meczu.”
– Pragniemy zaznaczyć, że nie była to dla nas łatwa decyzja. Obecność kibiców drużyn gości wzbogaca mecze, a także ma istotne znaczenie finansowe dla klubów-gospodarzy. Jednak w tej sytuacji priorytetem musi być zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim osobom obecnym na stadionie – dodaje pierwszoligowiec.
No cóż, dawny mistrz Polski był przynajmniej szczery.
