Gospodarze dominowali, ale brak skuteczności kosztował ich trzy punkty
Puszcza Niepołomice zremisowała w piątek z Odrą Opole 1:1 w meczu 11. kolejki Betclic I ligi. Żubry przez długie fragmenty spotkania były zdecydowanie lepszym zespołem, ale musiały się zadowolić tylko jednym punktem. To bolesny rezultat dla drużyny, która walczy o wyjście ze strefy spadkowej.
Szanse już od pierwszych minut
Gospodarze od początku pokazali, że chcą grać swoje. Już w 4. minucie Christopher Simon miał świetną okazję w sytuacji sam na sam z Mateuszem Abramowiczem, ale bramkarz Odry zdołał odbić piłkę na rzut rożny. To była pierwsza z wielu zmarnowanych szans Puszczy w tym meczu.
W 26. minucie z dystansu uderzył Kosei Iwao, a ponownie Abramowicz musiał się wysilić, żeby piłka nie wpadła do bramki. Chwilę później Adrian Piekarski strzelał głową, ale nad poprzeczką.
Błyskawiczna odpowiedź Odry przekreśliła plany
Druga połowa przyniosła jeszcze większą przewagę Puszczy. W 57. minucie sam przed bramkarzem stanął Mateusz Cholewiak, ale jego strzał został obroniony. Jednak minutę później Żubry w końcu objęły prowadzenie – po dośrodkowaniu Norberta Barczaka głową trafił Kosei Iwao.
Radość gospodarzy trwała jednak zaledwie kilkadziesiąt sekund. Adrian Purzycki wykorzystał brak asekuracji w polu karnym Puszczy i strzałem w dalszy róg doprowadził do wyrównania 1:1.
Niewykorzystane okazje w końcówce
Puszcza nie zamierzała się poddawać. W 73. minucie Filipe Nascimento miał doskonałą sytuację, ale strzelił wprost w bramkarza. Pięć minut później Konrad Kasolik z bliska uderzył głową, lecz nie trafił w bramkę.
Największa szansa na zwycięskiego gola padła w 90. minucie, kiedy Mateusz Cholewiak z pięciu metrów nie zdołał skierować piłki do bramki. Ta sytuacja idealnie podsumowała cały mecz – Puszcza stwarzała okazje, ale brakowało jej skuteczności w wykończeniu.
Pozycja w tabeli nie napawa optymizmem
Po remisie Puszcza nadal znajduje się w strefie spadkowej na 16. miejscu w tabeli z zaledwie 9 punktami po 10 meczach. Odra Opole zajmuje 10. lokatę z 13 punktami. Dla Żubrów, które po dwóch wygranych z rzędu liczyły na kontynuację dobrej passy, ten rezultat to ogromny niedosyt.