KR24 dla krakowian! Niepewna przyszłość lądowiska dla helikopterów w Szpitalu Narutowicza

FK
FK
Szpital Narutowicza może stracić lądowisko dla helikopterów

Czy lądowisko dla helikopterów w Szpitalu Narutowicza będzie działało dalej? Sprawa jest niepewna.

W ostatnich dniach pojawiły się niepokojące informacje dotyczące przyszłości lądowiska przy Szpitalu im. Gabriela Narutowicza w Krakowie. Interpelacja skierowana do Aleksandra Miszalskiego, prezydenta Krakowa przez Bolesława Kosiora, radnego ujawniła istotne szczegóły dotyczące porozumienia zawartego między Gminą Miejską Kraków a inwestorami.

Do kiedy będzie działało lądowisko?

Według udzielonej odpowiedzi, datowanej na 25 marca 2024 roku, Gmina Miejska Kraków zawarła porozumienie z firmami Angel Green i Angel Green 1. Zgodnie z tym dokumentem, do 31 grudnia 2024 roku nie będą podejmowane żadne działania, które uniemożliwią korzystanie z lądowiska w dotychczasowej lokalizacji. Niestety, po tej dacie lądowisko to może przestać funkcjonować, co stwarza poważne zagrożenie dla pacjentów wymagających szybkiego transportu do Szpitala Narutowicza.

Szpital Narutowicza odgrywa kluczową rolę w ratowaniu życia i zdrowia mieszkańców Krakowa, co potwierdza fakt, że śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego korzystały z tego lądowiska aż 40 razy w ubiegłym roku. Każda minuta, która jest oszczędzona dzięki transportowi helikopterowemu, może decydować o życiu i śmierci pacjenta.

Nie ma jeszcze decyzji co do lądowiska

W odpowiedzi na interpelację Kosiora, podjęto działania mające na celu zapewnienie finansowania inwestycji ze źródeł zewnętrznych niepodlegających zwrotowi. Jednakże szczegóły harmonogramu prac dotyczących lądowiska oraz konkretny plan finansowania nie zostały jeszcze ujawnione.

Pytania postawione w interpelacji dotyczą również przyszłości lądowiska po 2024 roku oraz udziału Szpitala Narutowicza w negocjacjach dotyczących porozumienia z Gminą Miejską Kraków. Czy faktycznie Szpital Narutowicza brał udział w tych uzgodnieniach i czy posiada stosowną dokumentację towarzyszącą? To kluczowe pytania, na które mieszkańcy Krakowa oczekują odpowiedzi.

Dodatkowo, istnieje istotna kwestia dotycząca odpowiedzialności personalnej w przypadku ewentualnych tragicznych w skutkach opóźnień w transporcie pacjentów między lądowiskami Szpitala Narutowicza i Szpitala im. Jana Pawła II.

Jak widać, przyszłość lądowiska przy Szpitalu Narutowicza w Krakowie budzi poważne obawy i wymaga natychmiastowego działania w celu zapewnienia nieprzerwanego dostępu do szybkiego transportu medycznego dla mieszkańców miasta.

KR24 dla krakowian to cykl, w którym zajmujemy się sprawami lokalnej społeczności. Jeżeli chcesz zgłosić problem skontaktuj się z nami mailowo: redakcja@kr24.pl. Pomożemy!

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *