Leżał niemal bez życia w rozgrzanym aucie w Krakowie. Mężczyzna, który zasłabł w dusznym samochodzie, został w ostatniej chwili wyciągnięty i przekazany ratownikom.
Niepokojące zgłoszenie w Krakowie
Dyżurny krakowskiej straży miejskiej otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym w samochodzie zaparkowanym przy alei Jana Pawła II w Krakowie, który może potrzebować pomocy. Na miejsce natychmiast wysłano patrol.
Czytaj także: Lotnisko w Balicach zamknięte! Trwają działania służb
Osłabiony mężczyzna w nagranym samochodzie
Strażnicy, gdy tylko dostali się do wnętrza pojazdu, poczuli uderzenie gorącego powietrza. Mężczyzna był skrajnie osłabiony. Praktycznie nie reagował na bodźce, miał płytki oddech i był cały spocony.
Funkcjonariusze otworzyli wszystkie drzwi, aby przewietrzyć auto i doprowadzić do niego świeże powietrze. Wezwali pogotowie ratunkowe, a do czasu jego przyjazdu nawiązali kontakt z poszkodowanym i stale monitorowali jego funkcje życiowe. Dla bezpieczeństwa przygotowali również defibrylator na wypadek nagłego zatrzymania krążenia.
Czytaj także: Koniec fali upałów w Małopolsce. Wreszcie odetchniemy!
Uniknięto tragedii
Po kilku minutach na miejsce dotarł zespół ratownictwa medycznego. Mężczyznę przekazano pod opiekę lekarzy i przewieziono go do szpitala. Dzięki szybkiej reakcji strażników uniknięto tragedii.
Czytaj także: Termalika walczyła dzielnie, ale Raków wywiózł trzy punkty z Niecieczy [ZDJĘCIA]
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!