Spór o Strefę Czystego Transportu narasta. Radny z Wieliczki zarzuca krakowskim władzom dyskryminację i składa skargę do sądu. Wzywa też inne instytucje do działania, oskarżając wojewodę o bezczynność.
Skarga na uchwałę wprowadzającą SCT
Strefa Czystego Transportu w Krakowie budzi coraz większe kontrowersje. Bartłomiej Krzych, radny z Wieliczki i założyciel stowarzyszenia Otwarta Wieliczka, złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę na uchwałę wprowadzającą SCT oraz wniosek o wstrzymanie jej wykonania do czasu rozstrzygnięcia sprawy.
Czytaj także: Jest decyzja Wojewody w sprawie Strefy Czystego Transportu!
Uchwała zawiera poważne błędy
Jego zdaniem uchwała zawiera poważne błędy prawne, a wejście jej w życie przed wyrokiem sądu może spowodować nieodwracalne skutki dla mieszkańców.
– Ważne jest, aby wstrzymać wykonanie uchwały do czasu rozstrzygnięcia wyroku. Bo bez tego realny jest scenariusz, że uchwała wejdzie w życie, a wyrok unieważniający SCT zapadnie po kilku latach a w międzyczasie poniesiemy koszty mandatów opłat czy wymiany auta – napisał w mediach Bartłomiej Krzych.
Przypomnijmy, że uchwała SCT zakłada ograniczenia wjazdu do Krakowa dla starszych pojazdów. Mieszkańcy miasta mogą nadal z nich korzystać, ale dla kierowców spoza Krakowa przewidziano wysokie opłaty za wjazd starymi dieslami.
Czytaj także: Kraków wesprze sąsiednie gminy. Pieniądze z SCT na czystsze powietrze
Więcej zastrzeżeń
Zastrzeżenia wobec przyjętych przepisów ma nie tylko radny z Wieliczki. Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar zapowiedział złożenie skargi do WSA, wskazując m.in. na nierówne traktowanie mieszkańców Krakowa i okolic, brak związku ulg z celami ekologicznymi czy zbyt szybki termin wejścia w życie uchwały. W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele gmin otaczających Kraków – zrzeszeni w Stowarzyszeniu Metropolia Krakowska. Przeciw uchwale protestują m.in. władze Skawiny.
Czytaj także: Wisła Kraków znów bez wsparcia na wyjeździe. GKS Tychy pod lupą PZPN-u
Bezczynność Wojewody Małopolski
W swoim wniosku Krzych zarzuca Wojewodzie Małopolski bezczynność, ponieważ „zawiódł, bo nie uchylił tego od razu”. Dodatkowo apeluje o interwencję Prokuratora Regionalnego oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
– Trudno ocenić, czy sąd przychyli się do wstrzymania wykonania uchwały, ale trzeba próbować, walczymy do końca z absurdami i dyskryminacją – podkreśla radny.
Bartłomiej Krzych liczy, że choć zapewne wyroku WSA w sprawie SCT w tym roku nie będzie, to postanowienie o wstrzymaniu uchwały może zapaść jeszcze w 2025 roku.
Czytaj także: Awantura w szpitalu. Pacjent zaatakował ratowników i zniszczył sprzęt medyczny
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!