We wtorek 7 maja zmiana stała się faktem. Aleksander Miszalski został zaprzysiężony na nowego prezydenta Krakowa!
Około godziny 10:30 Miszalski złożył ślubowanie przed Radą Miasta.
Żegnający się ze stanowiskiem Jacek Majchrowski zebrał burzę braw.
– Zostawiam Kraków w bardzo dobrym stanie. 98 procent mieszkańców czuje się tu bezpiecznie – mówił. Zwracał uwagę, że krakowianie mają blisko do przystanków MPK, a miasto w ostatnich latach wyraźnie się powiększyło.
Miszalski na początku podziękował mieszkańcom miasta za wybór go na prezydenta miasta. Ale także tym, którzy głosowali na innych kandydatów.
– Mam świadomość mojej odpowiedzialności. Mam świadomość ciężkiej pracy, która mnie czeka. To naprawdę honor i zaszczyt pozyskać państwa zaufanie – mówił.
– Chciałbym złożyć gratulację wszystkim nowo wybranym radnym. Tym, którzy są tu pierwszy raz, ale taże tym, którzy są tu po raz kolejny. Czeka nas wspólnie bardzo ważne zadanie. Mam pewien sentyment do tego miejsca, bo jeszcze pięć lat temu byłem radnym i bardzo się cieszę, że tu wracam – kontynuował.
Złożył gratulacje i podziękowania kontrkandydatom. Zaczął od Stanisława Mazura, który będzie bliskim współpracownikiem Miszalskiego. Łukaszowi Gibale, z którym spotkał się w drugiej turze, podziękował na końcu. Podziękował także Majchrowskiemu.
Podkreślił, jak bardzo Kraków zmienił się podczas długiej kadencji Majchrowskiego.
– Mam jednak świadomość, że Kraków potrzebuje zmian. Nie powinnny być rewolucyjne, a rozsądne, przemyślane i ewolucyjne. Podstawą tej zmiany powinny być zgoda, wiara, współpraca. A nie kłótnie i spory. Rzeczowa dyskusja między mieszkańcami. Taki Kraków chciałbym widzieć – przekonywał.
– Wiadomo, ze jest wielu mieszkańców, którym przedstawiony przez nas kierunek zmian nie do końca pasuje. Więc głosowali na Łukasza Gibałę. Różnica nie była wielka w głosach. To nie jest tak, że jak ktoś wygrał to nie będzie słuchał drugiej części. Będę wsłuchiwał się w różne głosy, aspekty i opinie – zapewnił.
– Kraków musi być jeden i dla wszystkich. Bez względu na poglądy, przynależność do środowiska i sympatie – przekonywał..
Aleksander Miszalski o kluczowych wyzwaniach:
- demografia. Praca nad tym, by mieszkańców zatrzymać i pozyskać nowych
- komunikacja. Metro i koleje, drogi, komunikacja miejska, ścieżki rowerowe
- wyzwania środowiskowe. Globalne i lokalne. Koszty energii, transformacja energetyczna.
- budownictwo, z zachowaniem dbałości o przestrzeń miejską
- dbanie o zrównoważoną turystykę
- dbanie o studentów i seniorów
- otwarcie na sztukę, także oddolną
- wspieranie sportu. Amatorskiego i zawodowego
- gotowość na zagrożenie z zewnątrz. Inwentaryzacja schronów, obrona cywilna