Są pierwsze ustalenia po koszmarnym wypadku w Sierczy pod Wieliczką W nocy z czwartku na piątek samochód osobowy uderzył w przepust drogowy i stanął w płomieniach. Trzy osoby zginęły na miejscu.
Początkowe ustalenia policji i prokuratury
Prokurator Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie przekazał, że samochód na zakręcie zjechał z drogi i uderzył z dużą siłą w betonowy przepust drogowy. „Prędkość pojazdu przekraczała 100 km na godzinę” – poinformował. Po uderzeniu samochód zapalił się. Strażacy szybko podjęli akcję gaszenia pojazdu, jednak trzy osoby nie miały szans na przeżycie. Zwłoki dwóch ofiar znaleziono w aucie, natomiast ciała trzeciej osoby znajdowały się poza pojazdem.
Czytaj także: Podpalił hostel w Krakowie! Policja prosi o pomoc
Trwa ustalanie tożsamości ofiar
Tożsamość ofiar oraz dokładne okoliczności wypadku będą wyjaśniane w trakcie śledztwa. Prokuratura planuje wszczęcie postępowania pod kątem spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego. Trwają także poszukiwania świadków zdarzenia oraz ustalanie właściciela auta, które najprawdopodobniej było hybrydowe.
Czytaj także: Dwóch Małopolan w kadrze Jana Urbana – Kapustka i Buksa z nowymi powołaniami
Przyczyny tragedii są na razie nieznane. Wstępna opinia biegłego ds. wypadków wskazuje utratę panowania nad pojazdem jako bezpośrednią przyczynę, do czego przyczyniła się duża prędkość i trudny zakręt.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
