TAURON Arena wypełniona po brzegi – to byłoprawdziwe siatkarskie święto podczas piątkowego meczu Polski z Serbią na XXII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Biało-Czerwoni zagrali doskonale i wygrali 3:0, a krakowska hala znów pokazała, dlaczego uchodzi za serce polskiej siatkówki.
Kibice stworzyli magiczną atmosferę
Już przed pierwszym gwizdkiem trybun w TAURON Arenie huczały od dopingu. Polscy kibice tradycyjnie dopisali, wypełniając halę po ostatnie miejsce. Bilety wyprzedały się w błyskawicznym tempie, a rywalizację śledziła kompletna widownia. To niesamowite, jak podczas turnieju towarzyskiego hala zapełnia się tak, jak na najważniejszych meczach. Atmosfera była elektryzująca – każda akcja Polaków była nagradzana gromkimi brawami.
Czytaj także: Eksperci ostrzegają przed fałszywymi przewodnikami w Tatrach. Turyści tracą pieniądz
Znajdź się na naszych zdjęciach!
Byłeś na meczu? Sprawdź nasze galerie ze spotkania Polska – Serbia. Obiektyw naszego fotografa uchwycił nie tylko najlepsze momenty z boiska, ale także wspaniałą atmosferę na trybunach. Może znajdziesz siebie wśród tysięcy fanów, którzy tworzyli tę niepowtarzalną oprawę.
Czytaj także: Nowe fakty o tragicznym wypadku w Sierczy! Ofiary nie były nawet pełnoletnie…
Dziś emocje z Brazylią
Sobotni wieczór przyniesie kolejny hit. O godzinie 20:30 Polska zmierzy się z Brazylią – pięciokrotnym mistrzem świata. To będzie prawdziwy test dla drużyny Nikoli Grbicia przed mistrzostwami świata na Filipinach. Bilety wyprzedane, więc znów możemy liczyć na komplet widzów i fantastyczną atmosferę.
Czytaj także: Udany początek Memoriału Wagnera. Biało-czerwoni wygrali z Serbią [ZDJĘCIA]
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera to największy turniej towarzyski na świecie, a krakowska publiczność po raz kolejny udowodniła, że polska siatkówka ma najlepszych kibiców na świecie. To już dziesiąta edycja prestiżowego turnieju rozgrywana w stolicy Małopolski.
Sobotni mecz z Brazylią zapowiada się równie emocjonująco. Czy Polacy powtórzą sukces z Serbami? Tego dowiemy się już dziś wieczorem!
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!