Po śmierci papieża Franciszka oczy całego świata zwracają się ku Watykanowi i zbliżającemu się konklawe. Włoskie media, portale religijne i watykaniści wskazują kilku kardynałów, którzy mają największe szanse, by zostać nowym przywódcą Kościoła katolickiego. Wśród papabili (kandydatów na papieża) są zarówno progresywni reformatorzy, jak i doświadczeni dyplomaci oraz konserwatywni hierarchowie. Oto najpoważniejsi kandydaci na Stolicę Piotrową i ich krótkie sylwetki.
Kardynał Pietro Parolin (Włochy) – faworyt i watykański dyplomata
Najczęściej wymienianym kandydatem jest 70-letni kardynał Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, czyli „premier” Watykanu. Parolin od lat odpowiada za watykańską dyplomację, negocjował m.in. umowy z Chinami i Bliskim Wschodem, a jego styl określany jest jako umiarkowany i zrównoważony. Jako bliski współpracownik Franciszka, cieszy się zaufaniem różnych frakcji w Kościele. Jeśli zostanie wybrany, papież wróciłby po latach do Włoch – Parolin jest uznawany za kandydata, który może pogodzić progresistów i konserwatystów.
Czytaj także: Dlaczego umarł papież Franciszek? Znamy powód śmierci Ojca Świętego.
Kardynał Luis Antonio Tagle (Filipiny) – „azjatycki Franciszek” i lider ewangelizacji
Drugim z faworytów jest 67-letni kardynał Luis Antonio Tagle z Filipin, obecnie prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji. Tagle jest nazywany „azjatyckim Franciszkiem” – znany z otwartości, skromności i troski o ubogich, a także z progresywnych poglądów. Był jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka i jest symbolem dynamicznie rozwijającego się Kościoła w Azji. Jego wybór oznaczałby historyczną zmianę – byłby pierwszym papieżem z Azji. Tagle ma jednak także przeciwników wśród kardynałów o bardziej konserwatywnych poglądach.
Czytaj także: Kraków żegna Ojca Świętego modlitwą i wpisami do księgi w kurii [ZDJĘCIA]
Kardynał Peter Erdő (Węgry) – lider konserwatystów
Wśród kandydatów z Europy Środkowej wyróżnia się 72-letni kardynał Peter Erdő, prymas Węgier i znany kanonista. Erdő to jeden z głównych przedstawicieli konserwatywnego skrzydła Kościoła. Jego wybór oznaczałby powrót do bardziej tradycyjnej linii nauczania, a także większy nacisk na kwestie doktrynalne i dyscyplinę kościelną. Erdő cieszy się dużym autorytetem w Europie, ale jego szanse mogą ograniczać podziały wśród elektorów.
Czytaj także: Dwaj kardynałowie z Małopolski wybiorą papieża. Kim są Grzegorz Ryś i Stanisław Ryłko?
Kardynał Matteo Zuppi (Włochy) – most między frakcjami
Włoskie i międzynarodowe media coraz częściej wymieniają także 69-letniego kardynała Matteo Zuppiego, arcybiskupa Bolonii i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch. Zuppi znany jest z działalności na rzecz pokoju, dialogu i pomocy uchodźcom, a także z umiejętności budowania mostów między różnymi środowiskami w Kościele. Uważany jest za kandydata kompromisowego, który może zyskać poparcie zarówno progresistów, jak i umiarkowanych konserwatystów.
Kardynał Pierbattista Pizzaballa (Włochy/Izrael) – głos Bliskiego Wschodu
W gronie papabili znalazł się także 60-letni kardynał Pierbattista Pizzaballa, łaciński patriarcha Jerozolimy. To doświadczony duszpasterz, który większość kariery spędził w Ziemi Świętej, angażując się w dialog międzyreligijny i działania na rzecz pokoju. Jego wybór byłby sygnałem otwarcia Kościoła na Bliski Wschód i sprawy międzynarodowe.
Kardynał Peter Turkson (Ghana) – szansa na pierwszego papieża z Afryki
Wśród kandydatów spoza Europy często wymieniany jest 76-letni kardynał Peter Turkson z Ghany. Były szef Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, znany jest z zaangażowania w sprawy społeczne, walkę z ubóstwem i troskę o środowisko. Jego wybór byłby historyczny – Turkson mógłby zostać pierwszym od wieków papieżem z Afryki.
Kto ma największe szanse?
Według watykanistów i włoskich mediów, najwięcej głosów wśród kardynałów-elektorów mogą zebrać Pietro Parolin i Luis Antonio Tagle. Parolin uchodzi za faworyta dzięki doświadczeniu dyplomatycznemu i umiejętnościom mediacyjnym, Tagle – za charyzmę i poparcie progresywnego skrzydła Kościoła. Nie można jednak wykluczyć niespodzianki – historia pokazuje, że konklawe lubi zaskakiwać, a ostateczny wybór może paść także na mniej typowego kandydata.
Najpoważniejszymi kandydatami na następcę papieża Franciszka są Pietro Parolin, Luis Antonio Tagle, Peter Erdő, Matteo Zuppi, Pierbattista Pizzaballa i Peter Turkson. Faworytami pozostają Parolin i Tagle, ale decyzja należy do kardynałów-elektorów – a konklawe już nieraz potrafiło zaskoczyć świat.
