Remont Mostu Grunwaldzkiego będzie uciążliwy przede wszystkim dla mieszkańców Podgórza. Ulice już są zakorkowane, a może być tylko gorzej…
Most Grunwaldzki znajduje się na granicy wytrzymałości technicznej. Zarząd Dróg Miasta Krakowa planuje rozpocząć gruntowny remont przeprawy w drugim kwartale 2025 roku.
Prace remontowe całkowicie zatrzymają ruch samochodowy i tramwajowy na co najmniej sześć miesięcy. Wykonawcy wzmocnią konstrukcję mostu, zmodernizują torowisko oraz wyremontują jezdnie i chodniki. Piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z przeprawy w trakcie remontu. To duży problem, przede wszystkim dla mieszkańców Podgórza.
Podgórze zakorkuje się do końca?
Już teraz droga korkuje się. A przecież kawałek za mostem jest rondo Matecznego, które lubi się zatkać. Do tego aleja Konopnickiej, która staje się praktycznie nieprzejezdna, gdy krakowianie wracają z pracy.
Michał Drewnicki, krakowski radny zwrócił uwagę, że po podczas remontu mostu, mieszkańcy Podgórza będą musieli jeździć ulicą Kalwaryjską. Tam też są już duże problemy z korkami. Reszta ruchu może przenieść się na małe uliczki w okolicy placu Serkowskiego.
Remont jest potrzebny, bo most w takim stanie może zagrażać bezpieczeństwu. Miejmy jednak nadzieję, że zanim zostanie zamknięty przygotowane zostaną rozwiązania, które pomogą rozładować ruch na Podgórzu. Inaczej czeka nas komunikacyjny armagedon.